[Biscatella]

Witam.

Ktoś mi podpowie co może być przyczyną tego,że auto średnio co 20 km a później to nawet częściej po prostu w trakcie jazdy się wyłącza?Jechałem z Częstochowy do Szklarskiej Poręby,zaczęło się jakieś 100 km za Czewą i powtarzało do samej Szklarskiej.Nic nie pomogło wyłaczanie silnika na dłużej.Myślałem,że to problemy z alternatorem bo miałem z nim już wcześniej trochę problemów,ale to nie to.Napięcie miernik wskazywał 14,2 czyli tyle ile powinno być.Nie było chętnych,żeby podłączyć mi komputer,każdy u którego byłem po drodze zajęty.Ogólnie przy skręcaniu,wytracaniu prędkości,hamowaniu,wtedy działo się to najczęściej,ale były i sytuacje,że gasł mi na prostej drodze,bez żadnych manewrów kierownicą bądź przy hamowaniu.Będę wdzięczny za info