Witam
Mogę potwierdzić skuteczność tej metody, dobry pomysł [gibaldo[/b]!
Gwoli ścisłości żeby mnie było łatwiej to nacięcia na obu paskach zrobiłem tylko od strony komory silnika (bo tylko w jedną stronę wyginamy filtr). Zaś do miejsca docelowego przecisnąłem go w postaci zwiniętego rulonu, który rozwijając wsuwałem w kieszeń. Problemem było wyciągnąć stary filtr bez odkręcania pedału gazu, gdyż nie miał wtedy owych nacięć i mocno siedział w kieszeni - ale udało się. Teraz kolejna wymiana pójdzie łatwiutko. Jedyne czego się boję to pęknięcie ponacinanych pasków przy wyciąganiu, ale dla ułatwienia sprawy zwęziłem oba paski o 2mm na całej długości po stronie nacięć. Filtr łatwiutko wszedł - więc mam nadzieję że bez oporu się również wyciągnie go.