View Single Post
stare 03-06-07, 22:40   #1
leniuch
Turysta
 
Avatar leniuch
 
Zarejestrowany: Oct 2005
Skąd: Warszawa
Postów: 170
Domyślnie [FFII] Check Engine (po raz trzeci)

Witam.

Sprawa jest dosyć poważna. W foce mojej matki (FII 1.6 Ti-VCT) po raz trzeci powtarza sie taka sama awaria! Nie wiadomo z jakiego powodu zapala sie check engine, samochod muli, zdycha, szarpie na caly, przedziale obrotow i generalnie nie chce jechac (max. to jakies 60km/h). Dwa razy usuwali ta usterke. Probowali usunac. Z racji tego, ze raz zdarzylo sie to podczas urlopu, matka przetestowala ze 3 ASO w pomorskiem a niedawno juz nasze warszawskie. Nigdzie mistrzowie nie potrafia dojsc do tego, co jest tego przyczyna.

W nadmorskich ASO wymienili doslownie wszystko... wiadomo - wymieni sie to, tamto i jeszcze cos i anuz sie trafi. Czyli poleciala cewka, filtr paliwa, przewody, swiece... chyba nawet krokowca geniusze wymienili. I nic. Po przejechaniu paru kilometrow - w drodze do domu - samochod znowu zdychal.

W warszawie po dluugich analizach wymienili cala wiazke silnika (!!!!). Pomoglo na jakies 2 miesiace. Czyli teoretycznie nie wiadomo, czy na pewno pomoglo, bo ta awaria pojawia sie z nikad i trudno okreslic jakies konkretne okolicznosci.

Sprawa jest powazna, bo teraz sa w poludniowych wloszech i znowu to samo! Jezeli nie uda sie tego naprawic, nie bardzo wiem jak zamierzaja wrocic. Byc moze chetnie przedluzyliby sobie wakacje, ale moze nie w takich okolicznosciach!!! Straszna padaka i bardzo chcialbym im jakos dopomoc, ale nie bardzo jestem w stanie...

Czy ktos z Was (szczegolnie chodzi mi o ten silnik) mial podobne problemy?? Domyslacie sie co moze byc problemem? Dodam tylko, ze ten stan sie nasila. Na poczatku wystarczylo zgasic silnik. Odczekac chwile i po zapaleniu kontrolka sie juz nie palila i wszystko bylo cacy. Na jakis czas. Po pewnym czasie juz po prostu zdycha coraz bardziej i jazda przestaje miec sens.

Podlaczali go do kompa nie raz i nic im nie wykazywal podobno. Chol... ich wie. Podlaczyc kompa jest latwo, wyciagnac jakies informacje i wnioski to juz trzeba umiec. Ostatnio ponoc, teraz w drodze do wloch, podlaczyli sie w opolu i gosc powiedzial, ze jest zly sklad mieszanki (przeplywka??).

Glownie ta awaria zdarza sie w trasie. Przy wiekszych odleglosciach. Ale nie dam reki uciac, ze tylko wtedy. To taka wlasnie awaria, co to nie wiadomo jak ja ugryzc.

Pomozcie!!

Pozdrawiam.
leniuch jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem