witam
jest to mój pierwszy post bo i pierwszy problem z focusem.
A tak się wszystko zaczęło:
Samochód chodził jak żyletka, cicha praca dobra dynamika jazdy, ale że sezon urlopowy ,wylatywałem z polski i samochód nie był mi potrzebny więc postanowiłem powymieniać w nim parę rzeczy(przebieg 185 tyś): rozrząd,łożysko prawe przednie oraz przegub który mechanik uszkodził chcąc wymienić łożysko, oraz jakąś uszczelkę pokrywy silnika bo się pocił w tym miejscu. No i się zaczęło: głośna praca(coś jak stare TDI volswagenowskie) oraz metaliczny podźwięk, oraz nieznaczny spadek mocy ale odczuwalny, złożona reklamacja na usługę skutkowała w efekcie końcowym cichszą pracą(prawie niesłyszalnymi już wcześniejszymi elementami dźwiękowymi) ale za to znaczącym spadkiem mocy, coś jakby z 50KM uciekło. Mechanik się poddał, kasy za robociznę nie zobaczył, chociaż tyle mojego
proszę was o pomoc, jakieś podpowiedzi gdzie szukać problemu.
p.s
sorki za długi post ale chciałem w miarę skrupulatnie naświetlić sytację