[MK2] Skrzypiący pedał sprzegła i grzechotanie z okolic konsoli środkowej

[pawel_luk1]

Witam!
Oto moje rozwiązanie na skrzypiący pedał sprzęgła i grzechotanie z okolic konsoli środkowej w FFII. Może komuś się przyda
Mój patent na skrzypiący pedał sprzęgła.
Posmarowałem tą plastikową beczułkę, trzpień który w niej jest oraz sprężynę dosyć obficie smarem miedziowym (takim do zacisków hamulcowych). Robiłem to jakieś trzy tygodnie temu i od tamtej pory jest spokój.


Natomiast grzechotanie (brzęczenie) z okolic konsoli środkowej objawiało się u mnie w okolicach 2000 obr/min. i to zarówna na luzie jak i podczas jazdy, ale tylko dopiero jak silinik się rozgrzał. Znalazłem na tym forum, że ktoś też tak miał i ASO usunęło ten problem w ramach gwarancji. Okazało się że przewody do nagrzewnicy wpadają w rezonans w okolicy przejścia przez ściankę grodziową do kabiny. Na próbę więc wsadziłem między te przewody kawałek gumowej rurki, przeciętej wzdłuż (jak na zdjęciu). Ku mojemu wielkiemu zdumieniu zapadła błoga cisza, słyszę tylko silnik

[JohnLenin]

Witam, odświeżę stary temat. Występuje u mnie problem grzechotania z okolic konsoli środkowej jak u pawel_luk1. Czy Ktoś zastosował opisany ww patent i pomogło? Zauważyłem jeszcze, że brzęczenie nasila się bardziej w zimie i po włączeniu nawiewów.

[JohnLenin]

Napisał pawel_luk1

Witam!
Oto moje rozwiązanie na skrzypiący pedał sprzęgła i grzechotanie z okolic konsoli środkowej w FFII. Może komuś się przyda
Mój patent na skrzypiący pedał sprzęgła.
Posmarowałem tą plastikową beczułkę, trzpień który w niej jest oraz sprężynę dosyć obficie smarem miedziowym (takim do zacisków hamulcowych). Robiłem to jakieś trzy tygodnie temu i od tamtej pory jest spokój.


Natomiast grzechotanie (brzęczenie) z okolic konsoli środkowej objawiało się u mnie w okolicach 2000 obr/min. i to zarówna na luzie jak i podczas jazdy, ale tylko dopiero jak silinik się rozgrzał. Znalazłem na tym forum, że ktoś też tak miał i ASO usunęło ten problem w ramach gwarancji. Okazało się że przewody do nagrzewnicy wpadają w rezonans w okolicy przejścia przez ściankę grodziową do kabiny. Na próbę więc wsadziłem między te przewody kawałek gumowej rurki, przeciętej wzdłuż (jak na zdjęciu). Ku mojemu wielkiemu zdumieniu zapadła błoga cisza, słyszę tylko silnik

Jeśli Ktoś ma problem z brzęczeniem z okolic konsoli śr. to polecam i potwierdzam poradę pawel_luk1, po zastosowaniu patentu z rurką, wkurzające terkotanie ustąpiło, a tyle się z tym męczyłem

[KrisSz]

To zadam głupie pytanie - w którym miejscu te rurki wchodzą do auta ? U mnie też coś telepie koło 2 tys obrotów. Pół auta trzeba do tego rozebrać ?

[JohnLenin]

Wchodzą przez ściankę grodziową, otworz maskę i po strony pasażera widać 4 rurki, dwie klimy i dwie nagrzewnicy. Te do nagrzewnicy u mnie telpały się w przegrodzie. Wsadziłem w poprzek rurkę gumową między rurki od klimy i nagrzewnicy, żeby ciasno siedziały. Także nie ma dużo roboty.

[KrisSz]

Dzięki - zobaczę jak to u mnie wygląda.

[owerek]

Wielkie dzięki Lenin. Już myślałem że mnie ch..... strzeli przez to chrobotanie a tak to kawałek rurki gumowej i cisza, masz u mnie flachę jak się spotkamy - może na jakimś zlocie....

[JohnLenin]

Napisał owerek

Wielkie dzięki Lenin. Już myślałem że mnie ch..... strzeli przez to chrobotanie a tak to kawałek rurki gumowej i cisza, masz u mnie flachę jak się spotkamy - może na jakimś zlocie....

Nie ma za co, zobacz kto rozpoczął tą poradę, u mnie też pomogło, także 2 flaszki dla pawel_luk1

[charlie1986]

a czy zamiast smary miedzianego moze byc łozyskowy albo zwyczajny tawot??