Pier***** bloto + ogrodzenie = dzwon

krzychu · 20-01-08, 23:57

Czesc wszystkim,
Jakies 2 godziny temu zaliczylem tylem slupek od ogrodzenia. Bloto jak ******* i przy cofaniu mnie zarzucilo w bok. Zderzak pekniety, nie wiem czy daje sie to kleic czy nie i klosz lampy do wymiany, o ile klosz daje sie osobno wymienic. Moze cos jeszcze, ciemno jest i trudno na razie oszacowac.
Moze ktos podpowiedziec jak to jest ze zderzakami? Daje sie to jakos naprawiac czy nowy + malowanie zostaje? Druga kwestia to lampa - sa gdzies do kupienia same klosze? I trzecia wreszcie - auto ma 1,5 roku i jest na gwarancji, jak to jest z takimi naprawami - robie gdzie chce czy ASO zostaje ze wzgledu na gwarancje?

emde · 21-01-08, 00:08

klejenie zderzaka odpada.. nigdy juz nie bedzie tak wyprofilowany jak wczesniej..

bartasak · 21-01-08, 00:28

Cytat:

Napisał emde

klejenie zderzaka odpada.. nigdy juz nie bedzie tak wyprofilowany jak wczesniej..

nie zgodze sie, wszystko zalezy od radzaju uszkodzenia...ale krzychu jak chcesz zachowac gwarancje to tylko aso nowy element +naprawa

Sado · 21-01-08, 04:42

Cytat:

Napisał bartasak

ale krzychu jak chcesz zachowac gwarancje to tylko aso nowy element +naprawa

gwarancja na zderzak?? a cóż oni mogą zgwarantować? że się nie odbarwi czy lakier nie odpadnie?
Ja bym to skleił (zależy oczywiście czy się da...) - do ASO TYLKO w razie naprawy blachy bo z tego co widzę gwarancji to masz raptem pół roku i nie ma sensu trzymać się ASO - no chyba, że lubisz przepłacać

pepo · 21-01-08, 12:49

rozumiem ,że "kleić " rozumiecie spawanie elementów plastikowych
bo jeśli tak to nie będzie śladu po takiej naprawie

DAFIT · 21-01-08, 13:06

witam

Cytat:

Napisał pepo

rozumiem ,że "kleić " rozumiecie spawanie elementów plastikowych

krzychu
jeżeli chcesz skorzystać z takiej opcji o ktorej pisze pepo to moge ci dac namiar na super fachowca w tej dziedzinie, nie znajdziesz lepszego w Rzeszowie ani okolicy, a jezeli chodzi o lakierowanie to takze mam 2 zaklady godne polecienia

jak cos to odezwij sie do mnie

pozdrawiam
DAFIT

emde · 21-01-08, 15:44

Cytat:

Napisał pepo

bo jeśli tak to nie będzie śladu po takiej naprawie

śladów po naprawie nie bezie ale w zależności od uderzenia klejony (spawany) zderzak traci swoje pierwotne kształty i jest zniekształcony

Rasta · 21-01-08, 15:48

To jest dzwon toż to nawet nie jest stłuczka :P

Zderzak można połatać - idziesz do lakiernika on już będzie wiedział co z nim zrobić - moża spawać plastik!

krzychu · 21-01-08, 16:39

Wyglada to tak jak na zdjeciu, sorry za jakosc, tylko komorke mialem pod reka. W sumie nic wielkiego ale w beznadziejnie glupi sposob wszystko sie wydarzylo, to i pare jasnych polecialo na (Bogu ducha winny) slupek w ogrodzeniu.

Klik ->

Do wymiany jest lampa, zderzak, listwy i 1 czujnik cofania. Robocizna to wiadomo. Mam AC i zastanawiam sie czy je uruchomic, ale pewnie raczej tak, dzwonilem do agenta ubezpieczeniowego i to co mnie moze kosztowac podniesienie skladki to jakies 200zl max (podobno), natomiast naprawa we wlasnym zakresie 2-3 razy tyle.
Co myslicie?

Trojan · 21-01-08, 16:45

Cytat:

Napisał Sado

gwarancja na zderzak?? a cóż oni mogą zgwarantować?

Nie zgodzę się. Jeśli coś będzie się działo z powłoką lakierniczą a zderzak był naprawiany poza ASO tracisz gwarancję na ten element. Dodatkowo ASO lubią wiązać jakieś uszkodzenia, które są skutkiem naprawy poza ASO np montaż zderzaka. To naciągane ale tak robią. Teoretycznie na gwarancji wszystko musisz naprawiać w ASO.

Cytat:

Napisał Sado

gwarancja na zderzak?? a cóż oni mogą zgwarantować?

Naprawiaj z AC - po to jest

kleofas · 21-01-08, 16:46

daj spokój...
to nawet nie jest draśnięcie...
ja na twoim miejscu poczekałbym z naprawą praktycznie do końca cyklu ubezpieczeniowego (może coś się jeszcze przytrafić - odpukać - i wtedy za jednym zamachem to zrobisz)
dramatu nie ma, chyba, że odczuwasz zmiany w aerodynamice

Trojan · 21-01-08, 16:48

Cytat:

Napisał kleofas

ja na twoim miejscu poczekałbym z naprawą praktycznie do końca cyklu ubezpieczeniowego

Albo właśnie tak

grzybek · 21-01-08, 17:47

Cytat:

Napisał kleofas

daj spokój...
to nawet nie jest draśnięcie...
ja na twoim miejscu poczekałbym z naprawą praktycznie do końca cyklu ubezpieczeniowego (może coś się jeszcze przytrafić - odpukać - i wtedy za jednym zamachem to zrobisz)
dramatu nie ma, chyba, że odczuwasz zmiany w aerodynamice

Dokładnie. Kumpel miał takie samo uszkodzenie w Pandzie i z tym jeździł a po 3 miesiącach wichura przestawiła mu blaszaka

Efekt - słupek, dach, szyba, lampa, zderzak do roboty no i wtedy AC.

Sado · 24-01-08, 20:45

Cytat:

Napisał Trojan

Sado napisał/a:
gwarancja na zderzak?? a cóż oni mogą zgwarantować?

Nie zgodzę się. Jeśli coś będzie się działo z powłoką lakierniczą a zderzak był naprawiany poza ASO tracisz gwarancję na ten element. Dodatkowo ASO lubią wiązać jakieś uszkodzenia, które są skutkiem naprawy poza ASO np montaż zderzaka. To naciągane ale tak robią. Teoretycznie na gwarancji wszystko musisz naprawiać w ASO.

dobre słowo "teoretycznie"...
Poza tym zderzak Ci nie zardzewieje i niech sobie traci gwarancję na powłokę

20-01-08, 23:57	#1
krzychu Turysta Zarejestrowany: Mar 2006 Skąd: Rzeszów Postów: 102	Pier* bloto + ogrodzenie = dzwon Czesc wszystkim, Jakies 2 godziny temu zaliczylem tylem slupek od ogrodzenia. Bloto jak ******* i przy cofaniu mnie zarzucilo w bok. Zderzak pekniety, nie wiem czy daje sie to kleic czy nie i klosz lampy do wymiany, o ile klosz daje sie osobno wymienic. Moze cos jeszcze, ciemno jest i trudno na razie oszacowac. Moze ktos podpowiedziec jak to jest ze zderzakami? Daje sie to jakos naprawiac czy nowy + malowanie zostaje? Druga kwestia to lampa - sa gdzies do kupienia same klosze? I trzecia wreszcie - auto ma 1,5 roku i jest na gwarancji, jak to jest z takimi naprawami - robie gdzie chce czy ASO zostaje ze wzgledu na gwarancje?

21-01-08, 00:08	#2
emde Sympatyk Zarejestrowany: Oct 2007 Skąd: Lubin / Wrocław Inny DLU powiat lubiński (Lubin) Postów: 387	klejenie zderzaka odpada.. nigdy juz nie bedzie tak wyprofilowany jak wczesniej.. __________________ www.pajacyk.pl

21-01-08, 15:48	#8
Rasta Sympatyk Zarejestrowany: Sep 2005 Skąd: Z dupy Inny cabrio 1.4 Zetec 75KM manual 2011 Postów: 7 209	To jest dzwon toż to nawet nie jest stłuczka :P Zderzak można połatać - idziesz do lakiernika on już będzie wiedział co z nim zrobić - moża spawać plastik! __________________ Jestem biedakim, jeżdżę Focusem.

21-01-08, 16:46	#11
kleofas Administrator Grupa: Warszawa Zarejestrowany: Nov 2005 Skąd: wawa Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 100KM manual październik 2004 WPL powiat płocki (Płock) Postów: 2 425	daj spokój... to nawet nie jest draśnięcie... ja na twoim miejscu poczekałbym z naprawą praktycznie do końca cyklu ubezpieczeniowego (może coś się jeszcze przytrafić - odpukać - i wtedy za jednym zamachem to zrobisz) dramatu nie ma, chyba, że odczuwasz zmiany w aerodynamice __________________ schemat przyjmowania petentów przez admina: 1. , 2. admin ma zawsze rację, jeśli uważasz inaczej, to patrz punkt 1

Podobne wątki
Temat	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni post / autor
Dzwon:(	matteoz21	Szkody, Naprawy, Porównania	7	07-01-08 00:41
Pierścień czujnika ABS	tjmdm	Opony, felgi, hamulce i zawieszenie	6	30-10-07 14:40
DZWON	krz.	Serwis i gwarancja	17	06-10-07 08:53
Drobna stłuczka czy dzwon?	werteks	Inne techniczne	3	09-02-07 15:07

21-01-08, 12:49	#5
pepo Turysta Grupa: Zachodniopomorskie Zarejestrowany: Jan 2006 Skąd: borne sulinowo Inny kombi 2.0 DuraTorq 136KM manual kwiecień 2005 ZSZ powiat szczecinecki (Szczecinek) Postów: 984	rozumiem ,że "kleić " rozumiecie spawanie elementów plastikowych bo jeśli tak to nie będzie śladu po takiej naprawie

21-01-08, 16:39	#9
krzychu Turysta Zarejestrowany: Mar 2006 Skąd: Rzeszów Postów: 102	Wyglada to tak jak na zdjeciu, sorry za jakosc, tylko komorke mialem pod reka. W sumie nic wielkiego ale w beznadziejnie glupi sposob wszystko sie wydarzylo, to i pare jasnych polecialo na (Bogu ducha winny) slupek w ogrodzeniu. Klik -> Do wymiany jest lampa, zderzak, listwy i 1 czujnik cofania. Robocizna to wiadomo. Mam AC i zastanawiam sie czy je uruchomic, ale pewnie raczej tak, dzwonilem do agenta ubezpieczeniowego i to co mnie moze kosztowac podniesienie skladki to jakies 200zl max (podobno), natomiast naprawa we wlasnym zakresie 2-3 razy tyle. Co myslicie?