[MK1] gasnący silnik na wolnych obrotach...

lelek20051 · 06-06-10, 20:00

witam. temat wałkowany dość gęsto na forum,ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi albo za mało jeszcze umie.
sprawa wygląda podobnie jak już opisywane objawy t.j odpalam chodzi sobie chwile spadek obrotów(takie zadławienie) i gaśnie ma to miejsce na zimnym i ciepłym silniku.
i tak większość co znalazłem dotyczy silników benzynowych i tam rzeczywiście są krokowce i wężyki odpowietrzenia które pękają co może wpływać na gaśnięcie silnika. jednak u mnie (1.8 tdci 115 kM) nic takiego nie znalazłem.
z tego co się wywiedziałem w moim silniku wolnymi obrotami steruje jakiś sterownik.
proszę o pomoc jeśli to możliwe i przepraszam jeśli coś namieszałem.
pozdrawiam wszystkich forumowiczów.....

xDonx · 06-06-10, 20:07

Dla pełniejszego obrazu jeszcze napisz jak odpala za kolejnym razem na dotyk, długo kręcisz, musisz na ciepłym deptać gazu, po odpaleniu od razu chodzi ładnie czy telepie i się uspokaja.

---------- Post dodany o 20:07 ---------- Poprzedni post był z 20:06 ----------

a i co z jazdą ??

lelek20051 · 06-06-10, 20:15

odpala idealnie bez dotykania gazu za pierwszym i kolejnymi razami. chodzi chodzi chwile telepnie i zgaśnie. dość nieregularnie się to dzieje czasem po pięciu czasem po dziesięciu minutach a innym razem jakby wszystko ok.

xDonx · 06-06-10, 20:20

Zapomniałeś dodać co z jazdą zawsze ok ??

lelek20051 · 06-06-10, 20:22

oj przepraszam z jazdą wszystko ok tyle ze jak wysprzęgle czy w korku stoję to się to dzieje.

xDonx · 06-06-10, 20:41

No to teraz inni będą mieli łatwiej

. Tak serio to pasowało by go podpiąć pod komputer może są zapisane błędy i zaoszczędziłbyś wszystkim gdybania ( spiralka się nie zapala ?? ).

lelek20051 · 06-06-10, 21:28

w zasadzie tylko raz mi się zaświecił to znaczy zaczęła mrugać ale teraz tyko gaśnie i świecą się kontrolki tak jak przy zapłonie
dzięki za odpowiedz na mego posta możne ktoś jeszcze mi coś podpowie na temat.a jak nie to na komputer pojadę.
pozdrawiam

lelek20051 · 17-07-10, 10:00

no i załatwione, wtryski zregenerowane(znaczy się zaworki przelewowe wymienione,cztery wszystkie lały),zakodowane,uszczelnione,dwa tysiące znikło jak na razie działa. pozdrawiam

lelek20051 · 16-08-10, 20:11

no i radość nie potrwała zbyt długo, objawy wróciły i mechanik załamuje ręce. ja tez bo przeszło dwa tysiące włożyłem a efektu ani widu ani słychu. jutro prawdopodobnie odbieram auto po tygodniu mechanicznego grzebania, zobaczymy co dalej.
pozdrawiam

senior16 · 16-08-10, 23:14

może rozdzielacz paliwa

dokładne ten czujnik co w nim siedzi

06-06-10, 20:00	#1
lelek20051 Turysta Zarejestrowany: May 2010 Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 115 KM manual 2004 Postów: 14	gasnący silnik na wolnych obrotach... witam. temat wałkowany dość gęsto na forum,ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi albo za mało jeszcze umie. sprawa wygląda podobnie jak już opisywane objawy t.j odpalam chodzi sobie chwile spadek obrotów(takie zadławienie) i gaśnie ma to miejsce na zimnym i ciepłym silniku. i tak większość co znalazłem dotyczy silników benzynowych i tam rzeczywiście są krokowce i wężyki odpowietrzenia które pękają co może wpływać na gaśnięcie silnika. jednak u mnie (1.8 tdci 115 kM) nic takiego nie znalazłem. z tego co się wywiedziałem w moim silniku wolnymi obrotami steruje jakiś sterownik. proszę o pomoc jeśli to możliwe i przepraszam jeśli coś namieszałem. pozdrawiam wszystkich forumowiczów.....

16-08-10, 23:14	#10
senior16 Sympatyk Zarejestrowany: Aug 2009 Skąd: pod-warszawa Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 100KM manual czerwiec 2003 WOT powiat otwocki (Otwock) Postów: 136	może rozdzielacz paliwa dokładne ten czujnik co w nim siedzi __________________

06-06-10, 20:07	#2
xDonx Turysta Zarejestrowany: Sep 2009 Skąd: Rzeszów Ford Focus I HB 3D 2.0 Zetec 130KM manual luty 1999 RZ Rzeszów Postów: 122	Dla pełniejszego obrazu jeszcze napisz jak odpala za kolejnym razem na dotyk, długo kręcisz, musisz na ciepłym deptać gazu, po odpaleniu od razu chodzi ładnie czy telepie i się uspokaja. ---------- Post dodany o 20:07 ---------- Poprzedni post był z 20:06 ---------- a i co z jazdą ??

06-06-10, 20:15	#3
lelek20051 Turysta Zarejestrowany: May 2010 Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 115 KM manual 2004 Postów: 14	odpala idealnie bez dotykania gazu za pierwszym i kolejnymi razami. chodzi chodzi chwile telepnie i zgaśnie. dość nieregularnie się to dzieje czasem po pięciu czasem po dziesięciu minutach a innym razem jakby wszystko ok.

06-06-10, 20:20	#4
xDonx Turysta Zarejestrowany: Sep 2009 Skąd: Rzeszów Ford Focus I HB 3D 2.0 Zetec 130KM manual luty 1999 RZ Rzeszów Postów: 122	Zapomniałeś dodać co z jazdą zawsze ok ??

06-06-10, 20:22	#5
lelek20051 Turysta Zarejestrowany: May 2010 Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 115 KM manual 2004 Postów: 14	oj przepraszam z jazdą wszystko ok tyle ze jak wysprzęgle czy w korku stoję to się to dzieje.

06-06-10, 20:41	#6
xDonx Turysta Zarejestrowany: Sep 2009 Skąd: Rzeszów Ford Focus I HB 3D 2.0 Zetec 130KM manual luty 1999 RZ Rzeszów Postów: 122	No to teraz inni będą mieli łatwiej . Tak serio to pasowało by go podpiąć pod komputer może są zapisane błędy i zaoszczędziłbyś wszystkim gdybania ( spiralka się nie zapala ?? ).

06-06-10, 21:28	#7
lelek20051 Turysta Zarejestrowany: May 2010 Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 115 KM manual 2004 Postów: 14	w zasadzie tylko raz mi się zaświecił to znaczy zaczęła mrugać ale teraz tyko gaśnie i świecą się kontrolki tak jak przy zapłonie dzięki za odpowiedz na mego posta możne ktoś jeszcze mi coś podpowie na temat.a jak nie to na komputer pojadę. pozdrawiam

17-07-10, 10:00	#8
lelek20051 Turysta Zarejestrowany: May 2010 Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 115 KM manual 2004 Postów: 14	no i załatwione, wtryski zregenerowane(znaczy się zaworki przelewowe wymienione,cztery wszystkie lały),zakodowane,uszczelnione,dwa tysiące znikło jak na razie działa. pozdrawiam

16-08-10, 20:11	#9
lelek20051 Turysta Zarejestrowany: May 2010 Ford Focus I kombi 1.8 TDCi 115 KM manual 2004 Postów: 14	no i radość nie potrwała zbyt długo, objawy wróciły i mechanik załamuje ręce. ja tez bo przeszło dwa tysiące włożyłem a efektu ani widu ani słychu. jutro prawdopodobnie odbieram auto po tygodniu mechanicznego grzebania, zobaczymy co dalej. pozdrawiam