Jak uzywać klimatyzacji manualnej?

[skylla1]

Temat na czasie. Omawiany na forum, ale chyba nie w dokładnie takim ujęciu, w każdym razie nie znalazłem. Zatem kilka pytań/tematów:
1. Rozumiem, że klimatyzacja manualna w FFII jest nieregulowana, tzn. zawsze pracuje na max i bierze tyle samo energii, a regulacja pokrętłem tylko miesza powietrze zimne i ciepłe? Tak?
2. Jesli tak, to jak jej lepiej uzywać w sytuacji gdy chłodzić chcemy tylko trochę bo żaru nie ma a tylko trochę za ciepło. Właczyć, ustawić na pole między niebieskim i białym i zapomnieć, czy też lepiej właczać na parę minut na max a potem parę minut przerwy?
Ekonomiczznie (o ile na 1 odpowiemy Tak) jest to drugie, ale jak to się ma do twałości takie włączanie i wyłaczanie?
3. Jaki obieg przy właczonej klimie, szczególnie na poczatku, zamknięty czy otwarty?
4. Rozumiem ze lepiej ją zawsze wyłaczyć kilka minut wcześniej niż silnik?

[moons]

Odp. 1 Tak
Odp. 2 Ja robię tak że ustawiam nawet troszkę bardziej na czerwonym i pracuje ciągle. Włączanie na maxa raczej do bani choćby przez to że trzeba ją włączać i wyłączać a tak raz wciskasz guzik i jazda . No i chyba nie bardzo zdrowe jest tak sobie dmuchać zimnym powietrzem jak na dworze jakieś 20 stopni. Na ekonomiczność raczej tutaj nie patrzę, używam klimy tak żeby mi było wygodnie i dobrze
Odp. 3 ja mam zawsze obieg otwarty.
Odp. 4 Oczywiście że tak, zostawiając oczywiście wiatrak a klima będzie Ci służyć na pewno dłużej.
Pozdrawiam

[Artur83]

Napisał skylla1

3. Jaki obieg przy właczonej klimie, szczególnie na poczatku, zamknięty czy otwarty?

Na początku zawsze otwarty i przy uchylonych lekko oknach co by nam się smrodek z nawiewów ulotnił z samochodu. Po jakiejś minucie zamykasz okna i obieg, jaki jest sens mieszać zimne powietrze z klimy z tym cieplejszym z zewnątrz? Co jakiś dłuższy czas można otworzyć obieg i dla świeżości wymieszać powietrze, ale zasada jest taka, że z klimą powinno się jeździć na zamkniętym obiegu.

[fakir]

Ja też mam manuala i zawsze mam włączony wewn. obieg , regulacja ustawina na max. zimno , przez pierwsze 3-5 minut studze na maxa potem daje na 1-2 najlepiej nadmuch nie na szybe , ale na samą głowe bez nóg , bo dużo kurzu jest na wycieraczkach. Jak dotąd nie chorowałem ,a jestem alergikiem .

Polecam zamontowanie termometra takiego za 30 zł. z 2-ma czujnikami .

Pozdro !

[skylla1]

Ale skoro klima i tak cały czas pracuje na max mozliwości to po co obieg zamkniety? Chyba lepiej chłodzić swieże powietrze. Zuzycie paliwa to samo, a wszystko i tak idzie przez filtr ppyłkowy.

[moons]

W climatroniku jest tak że gdy ustawisz na auto to najpierw zamyka obieg i chłodzi tylko powietrzem z auta a potem kiedy temperatura spadnie otwiera obieg i pobiera już tylko powietrze z zewnątrz. Ja osobiście nigdy nie zamykam obiegu wewnętrznego. Szyby momentalnie moje auto odparowywuje, grzeje też całkiem nieźle, chłodzi też, także co mam używać "zużyte" powietrze skoro mogę świerze :razz:
Pozdrawiam

[Vadero]

Napisał skylla1

Temat na czasie. Omawiany na forum, ale chyba nie w dokładnie takim ujęciu, w każdym razie nie znalazłem. Zatem kilka pytań/tematów:
1. Rozumiem, że klimatyzacja manualna w FFII jest nieregulowana, tzn. zawsze pracuje na max i bierze tyle samo energii, a regulacja pokrętłem tylko miesza powietrze zimne i ciepłe? Tak?
2. Jesli tak, to jak jej lepiej uzywać w sytuacji gdy chłodzić chcemy tylko trochę bo żaru nie ma a tylko trochę za ciepło. Właczyć, ustawić na pole między niebieskim i białym i zapomnieć, czy też lepiej właczać na parę minut na max a potem parę minut przerwy?
Ekonomiczznie (o ile na 1 odpowiemy Tak) jest to drugie, ale jak to się ma do twałości takie włączanie i wyłaczanie?
3. Jaki obieg przy właczonej klimie, szczególnie na poczatku, zamknięty czy otwarty?
4. Rozumiem ze lepiej ją zawsze wyłaczyć kilka minut wcześniej niż silnik?

1. Tak.
2.Nijak się ma do trwałości, bo przeciez kompresor się sam załącza iwyłącza cyklicznie zależjnie od temperatury parownika Ja tam wolę jeździć ciągle na klimie isobie tylko temperaturą regulować - powietrze z klimy ma ściśle określoną wilgotnosc co pozwala ci pozostac rześkim mimo długiej trasy.
3. na poczatku zamkniety, az sie schlodzi wnetrze, potem otwierasz.
4. mozna. nie trzeba

[Krisol]

Napisał skylla1

Temat na czasie. Omawiany na forum, ale chyba nie w dokładnie takim ujęciu, w każdym razie nie znalazłem. Zatem kilka pytań/tematów:
1. Rozumiem, że klimatyzacja manualna w FFII jest nieregulowana, tzn. zawsze pracuje na max i bierze tyle samo energii, a regulacja pokrętłem tylko miesza powietrze zimne i ciepłe? Tak?
2. Jesli tak, to jak jej lepiej uzywać w sytuacji gdy chłodzić chcemy tylko trochę bo żaru nie ma a tylko trochę za ciepło. Właczyć, ustawić na pole między niebieskim i białym i zapomnieć, czy też lepiej właczać na parę minut na max a potem parę minut przerwy?
Ekonomiczznie (o ile na 1 odpowiemy Tak) jest to drugie, ale jak to się ma do twałości takie włączanie i wyłaczanie?
3. Jaki obieg przy właczonej klimie, szczególnie na poczatku, zamknięty czy otwarty?
4. Rozumiem ze lepiej ją zawsze wyłaczyć kilka minut wcześniej niż silnik?

Ad.4 tak, aby podmuchem z wentylatora osuszyć układ wentylacji i zapobiegać rozwojowi pleśni i grzybów

[konfuzja]

Dzięki za temat, gdyż dowiedziałem się naprawdę kilku ciekawych kwesti
Co prawda mam klimę automatyczną, ale uwaga, iż warto wyłaczyć OFF-em klimę kilkaset metrów od miejsca planowanego zatrzymania auta, uważam za baaardzo istotną. Jeżeli ogranicza to znaczaco rozwój pieczarek, to naprawde warto.
Ponadto mam takie oto ogólne przemyslenia odnośnie uzywania klimy:
- nie używać chłodzenia nóg (ponieważ chłodne powietrze i tak bedzie się gromadzic w dole kabiny, takie są prawa fizyki, ponadto faktycznie kurz z wycieraczek nie fruwa nam po aucie, jak ktos trafnie zauważył),
- gdy auto rozgrzane to pierwszy etap schładzania kabiny z otwartym obiegiem i uchylonymi oknami (powietrze wew. auta zdecydowanie cieplejsze niż na zawnatrz), natępnie okna zamknięte i wew. obieg powietrza,
- gdy auto schłodzone (bo wyjeżdamy z garażu) a na zewnątrz ukrop, to okienka szczelnie zasunięte, obieg otwarty przez chwilkę na początku (by wymienić powietrze), zaś potem obieg zamknięty.

[ Dodano: Czw 07 Maj, 2009 09:38 ]
Precyzując: Klimę wyłączyć OFF-em zostawiając ozywiście włączony wiatrak!

I jeszcze pojawiło mi się jedno pytanie: w klimie automatycznej (ale pewnie w manualu też) nawieny na tylną kanapę mamy umieszczoe pod przednimi fotelami. Dzisiaj wsadze tam łape i zobacze sam, ale może ktoś wie: jak się odcina nawiem powietrza (z klima lub bez) na tylna kanapę? Jest to wogóle mozliwe? Jezeli ustawię np. nawiew tylko na szybę (z klimą lub bez) to wentylacja na tylną kanapę działa czy nie Sprawdzał ktoś?