Focus mk1 2.0 zetec - prośba o info ...

[Kacper85]

Napisał Radek89

po prostu mocno doinwestowany i za rozsądną kasę ...

Ale skoro tak to nie chcę ... poczekam na jakieś zadbane 2.0 ....

Myślałem , że jako atut będzie np. 1,5 litra mniejsze spalanie , ale skoro nie , to nie ma co kombinować i szukać dwójeczki ...

i każdy tak myśli - 1.8 będzie palić 1.5 litra mniej od 2.0, a 1.6 znów 1.5 litra mniej od 1.8... i stąd tak dobrze idą auta z silnikami 1.6, a najlepiej 1.4 - w końcu będą mało palić

[Angelus]

ja mam 1.8, kumpel 2.0.

Moj jest zdecydowanie oszczędniejszy. Roznica w dynamice jest, nie da sie ukryć.

Trafiłem zadbane 1.8 i oprócz wymian regularnych + sworzen i łożysko, przez 2,5 roku nie wymienilem nic.

Ale są zwolennicy jednego i drugiego, ja sie nie spieram, duzo zalezy od egzemplarza

[MisiekT]

co znaczy zdecydowanie oszczedniejszy? w sensie ze pali te 0,5 litra mniej przy spokojnej jezdzie?

[Kacper85]

Napisał Angelus

Ale są zwolennicy jednego i drugiego, ja sie nie spieram, duzo zalezy od egzemplarza

o to, to to.
sam mam auto z dobrej ręki, wiem co się z nim działo, a gdyby motor był 2.0 czy nawet 1.6 - i tak bym brał.
Jak ktoś planuje jakieś modyfikacje, to może faktycznie niech szuka 2 litrowego motoru.

[Rasta]

Panowie albo się czegoś chce albo nie! Ja pamiętam, że jak szukałem Focusa ro miał być 2.0 w 3D i szukałem do skutku aż znalazłem. A jak się nie wie czego się chce to finalnie i tak się kupi 1,6

[Radek89]

Nie no , nawet nie chodzi o mody ... ale jeśli różnica w spalaniu to 0,5 litra , a to bardzo prawdopodobne ... (tylko to wy raczej lepiej wiecie) , to nawet jak jest się emerytem w kapeluszu , zawsze warto mieć kilka koni więcej moim zdaniem - szczególnie na polskich drogach ;/;/ Po prostu im auto mocniejsze tym można szybciej uciec w różnych sytuacjach drogowych ...

Jeśli jednak spalanie było by różne o 1,5 litra , no wtedy już można by było coś myśleć

Tak czy siak jesli już ktoś ma 1.8 , to itak mocne dość auta i na pewno da się tym sprawnie poruszać , ale jak stoje przed wyborem teraz , to wszystkie plusy kierują się na 2.0 Szczególnie boje się , że będzie wiecznie nie zależnie od stylu jazdy 11/100 , ale wszyscy z którymi rozmawiam , twierdzą , że na prawdę dobrą dwólitrówką można mało spalić jeśli się umie Więc spróbujemy ...


RASTA
to ty masz w końcu 2.0 czy 1.4 ?

P.S
Ja właśnie będe szukał do skutku bo nigdzie mi się nie spieszy ... mam czym jeździć , a auta nie drożeją tylko tanieją ;p;p Znajdę coś co mi odpowiada w 100% to biorę , a musi to być koniecznie :

- 3d
- srebrny lub czarny
- w miarę seria , ew. ładne felgi ...
- nieskatowany
- bez przebiegu 120 tys ale też bez 290 , chciałbym kupić coś z potwierdzonym przelotem w okolicach <200 tys ... myślę , że z 2000 roku to jest możliwe ...
- nie porysowanego i powgniatanego , może być po małej stłuczce , ale zrobiony idealnie
- z rdzą w ilościach pozwalających na spokojny sen
- z klimą ;]

Na tym wymagania się kończą Po zakupie obowiązkowo jakiś zawias sportowy , i felgi , ale góra 16" bo jakiś tam profil chciałbym jednak mieć ...

P.S
jakia jest seryjna oponka ??? Chciałbym sobie wyliczyć zamienniki ...

[Rasta]

Spalanie zależy od tego jaka masz nogę - od stylu jazdy.

Ja swego czasu w swoim 2.0 nie potrafiłem zejść poniżej 10l. Zawsze miałem spalanie 10-12l, nie ważne czy to była zima czy lato. Mój wspólnik za moją namowa tez kupił sobie 2.0 w kombi. Na pokładzie ma kompa, który pokazuje spalanie. On jeszcze nigdy nie osiągnął spalania powyżej 9l. A w trasie poniżej 8 schodzi i wcale nie nie blokuje prawgo pasa.

[Radek89]

a jaki miałeś styl jazdy wtedy ?? Starałeś się spokojnie czy ciągle kręciłęś wysoko ?

[Angelus]

Napisał MisiekT

co znaczy zdecydowanie oszczedniejszy? w sensie ze pali te 0,5 litra mniej przy spokojnej jezdzie?

Kumplowi nie udało sie zejsc jeszcze ponizej 11,5 po miescie, a nie ma jakos szczegolnie ciezkiej nogi.
1,5 litra mniej pali moj.
W trasie tez jest roznica, legnica - zakopane, staralem sie utrzymywac predkosc ok 140-150km/h
Spalanie 7.6 (pełny bak - pełny bak)
2.0 nie przekraczając 120 spaliło tyle samo, tez jadąc a4.

Tylko 2.0 ma lepszy dół, duzo lepszy

[Radek89]

Wszystko chyba zalezy od tego co ma się na myśli mówiąc miasto - bo jak korki, światła i 400 metrów kręcenia - hamowanie - przyspieszanie - hamowanie ... to wtedy oczywiście dwólitrówka swoje wypić musi , ale też nie wierzę , że 1.8 zejdzie aż 1,5 litra niżej ...

A jeśli mowa o trasie , to niestety chyba zaszalałeś bo podejrzewam że im wyższe prędkości przelotowe tym różnica była by mniejsza , a może nawet przy stałych dużych prędkościach 2.0 spaliło by mniej ...


Tak czy siak podtrzymujecie opinię , że w trybie mieszanym z przewagą odcinków zwykłych gdzie jeździ się 70 - 100 km/h , da się spalić 8,5 ? Ja głównie w takich warunkach się poruszam , czyli drogami między miejscowościami , a typowo miasto , światła i korki to baaardzo sporadycznie ...

[MisiekT]

da sie nawet mniej... 9l z groszami to ja mam w trybie mieszanym po Wawie i okolicach mimo paru zmian i sporych kolek

[langolier]

Mój pali aktualnie 8,4l/100km w cyklu mieszanym 70% miasto 30% trasa

[Rasta]

Napisał Angelus

Kumplowi nie udało sie zejsc jeszcze ponizej 11,5 po miescie, a nie ma jakos szczegolnie ciezkiej nogi.
1,5 litra mniej pali moj.
W trasie tez jest roznica, legnica - zakopane, staralem sie utrzymywac predkosc ok 140-150km/h
Spalanie 7.6 (pełny bak - pełny bak)
2.0 nie przekraczając 120 spaliło tyle samo, tez jadąc a4.

Niech sprawdzi sondę lambda oraz przepływkę bo może mieć padnęte

---------- Post dodany o 15:46 ---------- Poprzedni post był z 15:46 ----------

Napisał Radek89

a jaki miałeś styl jazdy wtedy ?? Starałeś się spokojnie czy ciągle kręciłęś wysoko ?

Do odciny non-stop ja inaczej nie umiem jeździć

[Radek89]

Więc czego się spodziewasz , przy takim stylu jazdy ?

P.S

Idę o zakład , że jeśli np. 1.4 zapierniczałbyś do odcięcia non stop , a za tobą z takimi samymi prędkościami i przyspieszeniami trzymałby się 2.0 ( wiadomo , on nie musiałby operować aż tak gazem ) , to kto wie czy 2.0 nie spaliło by ok 10 a Ty ok 12 ;];]

Na szczęście ja z reguły śmigam spokojnie , bo z dziewczyną na pokładzie , tylko weekendy i powroty od niej to zabawy z golfami Więc może wydatki na paliwo mnie nie pożrą , a w domu jest już 1.5 japończyk i 1.2 , więc na jakieś trasy większe itak przyda się 2.0 itak W razie czego jak mnie przyciśnie pod koniec miesiąca , a ojciec będzie chciał poszaleć , to będziemy się zamieniać autami

hehehhe

[MisiekT]

przestan juz tyle gadac o spalaniu, jezeli to naprawde tak wazne kryterium to 2.0 jest zlym pomyslem...

[Rasta]

Napisał Radek89

Więc czego się spodziewasz , przy takim stylu jazdy ?

Ale to tym masz problem odnośnie spalania, ja nie mam, a obecnie żadko kiedy schodze poiżej 20l

[Greg]

Spalanie foki 2.0, są dwie opcje.
1. Spali tyle ile musi.
2. Spali tyle ile wlejesz

pzdr.

[Radek89]

nei no jak jest tak jak piszecie czyli bardziej 9 niż 15 to jest ok ;]

[MisiekT]

jak ci tak zalezy to podesle Ci tabelke ze spalaniem... tyle ze ja traktuje foke w 95% jako dupowoz

[Radek89]

możesz podesłać ... na GT40@buziaczek.pl

[MisiekT]

LOL, dobrze, wieczorem Ci podesle

[Kacper85]

Napisał Greg

Spalanie foki 2.0, są dwie opcje.
1. Spali tyle ile musi.
2. Spali tyle ile wlejesz

pzdr.

cholera, to może ja mam 2.0 pod maską... muszę sprawdzić

[Radek89]

Jakby ktoś stał przed kupnem przed takimi samymi dylematami co ja , to podsumuje ten temat i myślę , że to podsumowanie dla niezdecydowanych powinno rozwiać ew. wątpliwości. A więc krótko :

Foka kupiona , idealnie taka jaką chciałem , czyli 3d , 2.0 , i do tego czarna , chyba jakaś bogatsza opcja bo oprócz tego co wszystkie ma :

- 4 air bagi zamiast 2
- zmieniarę na 6 cd
- sterowanie z kiery , kilma , elektryka , no to standard ...
- TC

Powiem tak - Odpuście sobie jakieś 1.8 ... mi spalanie przy cyklu mieszanym zaraz po zakupie czyli pełny ogień na każdych światłach we wrocku , potem na trasie spokój , ale prędkość ok 130 cały czas , no i potem kilka prób 0-100 , 80-120 itp. , wyszło poniżej 10 litrów , przy normalnym użytkowaniu wychodzi jakoś 8,5 ...

Prowadzenie świetne mimo opon o profilu 60 , ( nigdy bym nie powiedział , że auto na takim kapciu moze się jakoś prowadzić , a ford sie prowadzi ... )

Silnik 2.0 może nie jest demonem , ale bardzo miło się nim jeździ z racji tego że ciągnie dość ładnie od dołu ... no i elastyczność na 5-ce 80-120 rzędu 13 sekund w silniku benzynowym to w/g mnie bardzo dobry wynik ...

Jeszcze tylko muszę nauczyć się nim robić jak najlepsze czasy , bo mam wrażenie , że nie mam pojęcia gdzie zmieniać biegi :d Przydałby mi się wykres do analizy , ale to zabawa na przyszły sezon ...


P.S
chyba jednak znalazłem świętego grala , bo oprócz tylnego znaczka nie stwierdziłem grama rudej ...

[Angelus]

Napisał Radek89

P.S
chyba jednak znalazłem świętego grala , bo oprócz tylnego znaczka nie stwierdziłem grama rudej ...

pewnie bylo po powodzi/porządnym dzwonie i lakierowane nie dalej niz rok/dwa

Focus bez rdzy to nie focus! =)

[Radek89]

No i jeszcze po tsunami , i w ogóle brało udział w powstaniu styczniowym Malowany nie był żaden element metalowy ... plastików nie miałem jak ocenić , ale ogólnie nie było żadnego dzwona po którym coś było by wymienione z elementów typu wzmocnienie przednie czy inne bajery ... ( na tym akurat się znam :d ). Może na lewym zgrzewie drzwi pasażera minimalnie , ale to albo purchel albo i nie ... :d No nie moja wina że nie ma korozji ... Najbardziej bałem się kiedy wchodziłem pod auto , no ale tam też nie ma nic takiego ... Jak już wspomniałem , jedynie obrzeża tylnej wycieraczki tam koło znaczka coś bierze ...

Oglądałem wcześniej kilka ,,okazji" po czym stwierdziłem , że szukam czegoś powyżej ceny rynkowej ... i jak na razie jestem spłukany i zadowolony Z wad to na razie ujawnia się słabe aku. ( latają wskazówki z rana ) i może silniczek krokowy , wiec albo czyszczenie albo trzeba zakupić nowy ...

[Kubuch]

Napisał Radek89

przy normalnym użytkowaniu wychodzi jakoś 8,5

Po co ja kupiłem diesla

Napisał Radek89

nie stwierdziłem grama rudej

Nie bój się - wyjdzie w swoim czasie

[drake]

Ahh, jak ja pamiętam, jak moja foka była idealna tuż po zakupie. Paliła "5l/100 km", do tego przyspieszała w "poniżej" 8 sekund i "nic" się nie psuło. Wszystko szlag trafił...

[MisiekT]

Napisał Radek89

przy normalnym użytkowaniu wychodzi jakoś 8,5

taaaa, poza miastem i na emeryta
a co do "pelnego ognia" i spalania <10 to szkoda sie wypowiadac

PS. ale tak poza tym to

[Radek89]

Nie no te 8,5 to rzecz jasna emeryt ...

A jak już pisałem lekko poniżej 10-ciu to było pałowanie przez miasto w drodze powrotnej ( góra 20 kilometrów ) a reszta trasa 5-ka i 120 - 130 km/h .... . Przy pałowaniu non stop 100 kilometrów to nigdy się chyba nie przekonam ile spali , bo nigdy tak nie robię ... moje cykle to albo trasa : Dom-PKP-Dom ( i wtedy pełen emeryt ) , a na weekendy cykle 15 kilo do dziewczyny , potem jakieś pałowanie ( już z kumplami , albo ganiając za golfami ) , a droga powrotna do domu to znowu emeryt ... ;] I jak na moje realia jestem na prawdę zadowolony ze spalania , bo różnica między moim 1.6 które miałem wcześniej a fordem 2.0 nie jest aż taka wielka jak się spodziewałem ... Na pewno jest zauważalna , ale nie są to na pewno 3 litry tylko może 1,5 ;p

No tak czy siak nie ma tragedii ze spalaniem ... Do setki rzeczywiście nie zejdę poniżej danych katalogowych , ale autko elastyczne i ogólnie przyjemne ;];] Co do cykli miejskich to na szczęście się nie wypowiem , bo robię albo cykl mieszany , albo całkowicie trasy ...

Z drobnostek to na razie coś mi stuka na nierównościach z lewej strony , myślę ze to poduszka amorka , no i wspomniane aku ...


P.S
Jak mam być nie zadowolony , kiedy kupuję śliczne auto od młodej dziewczyny , i z przeciągu ostatniego roku tylko mam doń rachunki na ok 3,5 tys. ( rozrząd , filtry , klocki komplet , tarcze komplet , nowiuśkie opony , kable , świece , nabijanie i odgrzybianie klimy i coś tam jeszcze ... ) W autku absolutnie wszystko działa i nie ma jakichkolwiek śladów zużycia , wsiada się jak do nówki sztuki ... dodatkowo mam zimówki na felach w super stanie jeszcze i piękne auto ... Z mankamentów lakierniczych to tylko po zimie jest przedni zdenek porysowany i ma takie dziwne odpryski ( zaspa w zimę ).

Zresztą dziś może zajmę się zakładką ,,garaż" w moim profilu to sami zobaczycie

P.S
Najpierw namawiacie i zachwalacie , a jak znalazłem to czego szukałem , czyli 3d , czarne 2.0 ( no tylko drożej niż myślałem ) i pisze wam , że jest w super stanie , to każdy - ,,niemożliwe "