[MK2] Benzyna w 1.8 TDCi - ku przestrodze

[miłek]

Witam !
Chciałem wszystkich ostrzec aby zawsze upewniali się jakie paliwo wlewa Wam pracownik stacji paliw. Moja historia była prosta.O godz 8.40 dn 25.09.2012 przyjechałem do Stacji Paliw ORLEN w celu zatankowania Oleju Napędowego. Pracownik tej stacji wlał do mojego pojazdu benzynę EUROSUPER 95 zamiast oleju napędowego. Po opłaceniu faktury Vat odjechałem autem ze stacji paliw nie wiedząc o pomyłce pracownika Orlen. Pojechałem do pracy tj. około 1 km i zgasiłem auto. około godz 12.30 próbowałem uruchomić auto. Samochód miał problem z odpaleniem silnik pracował nierówno i po przejechaniu ok 50 m zgasł. Zorientowawszy się że mam w zbiorniku benzynę a nie olej napędowy udałem się zgłosić szkodę do stacji paliw Orlen gdzie wcześniej wlano mi niewłaściwe paliwo. Pracownicy po kontakcie z właścicielką stacji paliw obejrzeniu kamer i kilku epitetach z mojej strony przyznali się do błędu i przekazali mi nr polisy ubezp. w PZU. I wiecie co ? To że ten osioł z Orlenu wlał mi benzynę to jeszcze nic najlepsze jest to że pokonał wszystkie zabezpieczenia tzn. napis TDCi, klapkę zapobiegającą wlaniu benzyny po prostu połamał (tak pchał pistolet od benzyny). Auto jest obecnie w servisie Forda po płukaniu odpalił i działa. Mówią że jest OK ale zobaczymy co będzie - trochę się martwię, mam jeszcze dwa lata leasingu. Więc tak jak na początku - UWAŻAJCIE NA RUTYNIARZY NA STACJACH PALIW

[Falcon]

Dlatego właśnie zawsze sam tankuję i Tobie na przyszłość też to radzę.

[holo]

Ja zawszę gonię nalewaczy gdzie pieprz rośnie. Moje auto i ja leję.

[coomac]

Jakie paliwo miałeś na fakturze? Trzeba było zerknąć na co bierzesz kwity zanim odpaliłeś silnik. Ja zawsze sprawdzam dane i fakt, czy mam fakturę na to, za co zapłaciłem.

[miłek]

Na Fakturze była faktycznie Eurosuper 95 ale do zobaczyłem niestety po fakcie Dziś odebrałem auto, jak dotąd wszystko jest OK śmiga - oby tak dalej. Mam nauczkę raz na całe życie, ale nie żeby wczytywać się w kwity tylko żeby zawsze już tankować samemu.

---------- Post dodany o 20:18 ---------- Poprzedni post był z 20:15 ----------

Czytając fakturę niestety nie zapobiegł bym zatankowaniu złego paliwa ale nie odpalił bym auta - a to ważne !!!

[drake]

Będzie żył, byłoby znacznie gorzej, gdyby zalać paliwko na odwrót, ale trochę beny w układzie paliwowym nie powinno zaszkodzić znacząco, o ile w ogóle. Tak czy inaczej sytuacja kosztowała na pewno wiele nerwów.

[coomac]

Napisał miłek

nie zapobiegł bym zatankowaniu złego paliwa ale nie odpalił bym auta - a to ważne !!!

Sam fakt etyliny w baku diesla nie jest takim problemem jak jazda na nim. Działaj teraz z odszkodowaniem

[gatuso_18]

Dlatego ja zawsze tankuje sam i do PELNA ! mniej problemow mniej stresu

[miłek]

Witam ! Jakiś czas temu pisałem, że na Orlenie wlano mi benzynę do diesla. Przejechałem już oko 5 tys km i auto czasem dziwnie się zachowuje. Mianowicie po przejechaniu NA TRASIE jakiegoś odcinka z szybszą prędkością i dojeżdżaniu do jakieś przeszkody np ronda wrzucam np 2 bieg i próbuję rozpędzać ponownie auto. Samochód zaczyna się jakby ,,dusić , kucać,, i dopiero szarpnie i przyspiesza, dzisiaj zdarzyło się jakby stracił moc aż na około 300-u metrach po zjeździe z A2 nie mogłem przez chwilę przekroczyć na 2 biegu 2,5 tys obrotów i rozpędzić auta, puściłem gaz i ponownie wcisnąłem to szarpną i było OK . 50 km później jak ruszałem ze świateł zgasł i nie mogłem go odpalić tak jakby nie dostawał paliwa - zapalił za 6-m razem i znowu 50 km było OK. Jak byłem z tym wcześniej w servisie , który go wcześniej osuszał po awarii (ORLEN) - wyszło zero błędów (twierdzą że wtryski i pompa na pewno OK) i jak to zwykle bywa przy nich nic się nie psuło. Gdy jeżdżę po mieście to i 2 tyg nic się nie dzieje a w trasie po redukcjach i przy przyspieszaniu coraz częściej szarpie. Zapala OK po nocy i jak jest ciepły, ma moc i przyspiesza na co dzień w mieście normalnie. - JAK MYŚLICIE CO TO MOŻE BYĆ ??????

[kowalewski92]

No to wlali Ci ale chyba na tym nie ruszyłeś?

[miłek]

Czytaj pierwszy post jakbym wiedział że mam benzynę to bym nie ruszył i nie było by całego zamieszania