OBNIŻONE ZAWIESZENIE

[MisiekT]

Rasta dobrze mowi, prawie...
ja mialem doswiadczenia najpierw z samymi sprezynami, a teraz z ze sprezynami + amorkami Koni i wyglada sprawa tak...

1. po zalozeniu Eibach Pro (-30mm bodajze) - autko nizej siada, znacznie lepiej wchodzi w zakrety, sporo mniej telepie sie na boki i staje sie mocno twardsze i nie wybiera tak ladnie nierownosci... ogolnie jest spoko i mozna przezyc... aha, i nie plywa tak bardzo przy przyspieszaniu/hamowaniu
2. po dodaniu sprezyn Koni ustawionych na maxa twardo - autko staje sie ni mniej ni wiecej gokartem, duzo lepiej wybiera nierownosci (amory), ale robi to bardzo na sztywno (slychac troche plastiki w kabinie od razu), duze dziury trzeba mocno omijac, bo bedzie bolalo... przechylow bocznych praktycznie brak, autko sztywne przy hamowaniu/przyspieszaniu, w ogole nie czuc predkosci (tzn. pewnie byloby czuc, gdyby foka miala wiekszy silnik)...
3. po przestawieniu amorkow na Soft - pojawilo sie troszke plywania poprzecznego i wzdluznego (ale naprawde nieduzo), duzo lepiej i ciszej wybiera nierownosci, czesciej dobija sprezyna (bo amorek nie odbija wczesniej), komfort wyraznie wyzszy, ale rownie mocno trzeba omijac wszelkie dziury/progi...

Nr 3 to IMO ustawienie swietne na miasto i w sumie trase tez dla seryjnych foczek... wczoraj wlasnie testowalem je do Lodzi i z powrotem i powiem Wam, ze zdecydowanie spalanie wzrasta po prostu mozna smialo jechac w okolicach maxa, siedziec na wszystkim mesiom itp, a w kabinie wrazenia jak przy 110-120kmh na serii... w allegrowym styl POLECAM... tylko to spalanie 13l/100km

P.S. wszystkie wrazenia oczywiscie na, szeroko uznanym za hardcore'owy, profilu 215/40/17...