Po przejechaniu Foczką 1.8 ok 10 000km na gazie mogę się wypowiedzieć. Zakładałem instalacje BRC w AGADAMPOLu na Zielonogórskiej 31. Ja zakładałem gaz tam z osobistego polecenia i sam byłem polecony. Wizualnie bardzo dobrze, wszystko pochowane i zamocowane jak trzeba i tak jak chciałem. Wlew pod klapką(w JOT mówili że się nie da). Zużycie paliwa średnio 10 max jaki udało mi się wycisnąć to 13,5 a min 8,7 (liczyłem po każdym tankowaniu przez pierwsze miesiące). Co do mocy wydaje mi się, że na niskich obrotach autko zbiera się nawet lepiej niż na benzynie. Na wyższych tj >4,5 czuć różnice. nie będę czarował jak inni, że nie ma. Po przełączeniu na benzynę wraca te 115 koni. Moment przejścia płynny. A na deser moje obserwacje dla potomnych: taksiarze polecają JOT i BRC w tanowie(kosmiczne terminy), koledzy gazowali auta na Wernyhory tam na lewo obok Turków z kebapem (zainteresowani będą wiedzieć nazwy nie pamiętam) i sobie chwalą. Nie dajcie się zbajerować tym z autoświata mówiącym że Zeteców się nie gazuje "bo się gniazda wypalają" a te same gniazda w mondeo już się nie wypalają
.
Gazownik na instalacji zarabia od 400 do 1000 jak nie przytnie na częściach. więc trzeba cisnąć o rabat ile się da.