Kupno FocusaII

[piotrek85]

Poczytałem troche forum i zaczynam sie bać.
Otuż dwa tygodnie temu podpisaliśmy wstępną umowę na Focusa. Auto mielibyśmy nawet od ręki tylko że nasz sprzedawca szedł na urlop i niezdążyłby załatwic wszystkich fomalności. Mimo że nie spieszyło nam się i moglibysmy czekac te dwa miesiace na auto zaproponował nam że maja na salonie auto takie jak chcemy, zostalo ono przywieźione dwa dni wczesniej (to raczej pewne gdyż wlasnie dwa dni wczesniej bylismy się ostatecznie uświadczyc w przekonaniu że kupujemy Focusa i inny sprzedawca nam go pokazywal i mówił że ten egzemplarz juz jest sprzedany), tyle że mają na niego juz podpisana wstepna umowe ale mogą się skontaktowac z ta osobą i zapytac czy by nie poczekała troszke dłuzej na auto. Mimo że nie nalegaliśmy sprzedwaca skontaktował się z tą osoba ta sie zgodziła. My też przystalismy na to że bierzemy to auto w końcu po co czekac dwa miesiace skoro można mieć auto od zaraz. Jutro a właściwie dzisiaj jadę do Forda zobaczyc auto zanim przeleję pieniadze i wolalbym przed tym poznac odpowiedz na kilka pytań: Czy komus też oferowano auto na które juz była umowa z kim innym, lub od ręki które stało juz na placu salonu?
Czy czasem auto to nie miało jakichś przejść w drodze do Polski o czym sprzedwaca mi nie powiedział a z tym że mają juz na nie umowe ale magą się dogadać to tylko ściema.
A moze to normalna praktyka?
Może też obawiali się że zrezygnuje z zakupu Forda gdyż w rozliczenie zostawiam stare auto i wycena za nie była smiesznie niska i otwarcie powiedziałem że w volkswagenie dawali 2000 zl wiecej i nie chcieli tracic klienta i dlatego dali mi to auto + 2500 rabatu a ja terz sie nie potrzebnie denerwuje.
Normalnie zamiast się cieszyc że już na dniach będe miał nowe auto to mam stresa jak nie wiem.
Mam nadzieje że ktoś odpowie na moje pytania i mnie troche uspooi.
Pozdro.

Chyba troche nie trafiłem z dzialem jakby mi ktoś mógł powiedzieć jak albo samemu przenieść temat do bardziej odpowiedniego działu to będę wdzieczny.