[MK1] 1.8 TDDI Pękł wałek rozrządzu

[marsellus]

założyłem nowy temat, ponieważ nie znalazłem na forum podobnego przypadku. Wczoraj stała się straszna rzecz, przy prędkości 130 km/h na autostradzie nagle poczułem szarpnięcie, po czym zgasł silnik i zaświeciły się kontrolki smarowania i ładowania. Auto wróciło na lawecie do domu, dziś powędrowało do mechanika na warsztat. Wstępna diagnoza to: pęknięty wałek rozrządu, pogięte zawory, pocięty zerwany pasek rozrządu i choroba wie co jeszcze wyjdzie. Wstępnie koszt naprawy mechanik oszacował na 2000 zł ( z robocizną). Moją foczkę zrobiłem niecałe 30000 km, a jej obecny przebieg to 181000, podejrzewam że w momencie zakupu miała nieco więcej przejechane niż te 155000 widoczne na wyświetlaczu. Co o tym myślicie panowie? Za wszelkie wypowiedzi, sugestie, porady i słowa otuchy będę bardzo wdzięczny!