Problem z lakierem po malej stluczce

[zetemte]

Witam,

Mam taki maly problem. Jakies poltora roku temu przytarl mnie ktos. Wtedy nie bylo za bardzo nic widac i zdecydowalem sie nic z tym nie orbic, bojac sie, ze jak mi to jacys specjalisci pomaluja, to bedzie czerwony, a nie pomaranczowy.

Teraz niestety wokol tego miejsca odszedl mi lakier i zaczyna to nie wygladac za ciekawie

Co z tym fantem zrobic? Jakies pomysly macie?

[NeroN]

Bezbarwny zszedł.

Teraz bedzie tak złaził i nic się z tym nie da zrobić poza pomalowaniem całego zderzaka.

[MisiekT]

mozesz polakierowac jeszcze raz samym bezbarwnym - tylko upewnij sie ze maja bezbarwny, ktory naprawde jest bezbarwny, bo sporo "bezbarwnych" zmienia jednak mocno kolor tego co pod spodem

[zetemte]

Czyli lepiej juz teraz pomalowac caly zderzak i z tym nie czekac, bo tylko bedzie gorzej?

[Greg]

Napisał zetemte

bo tylko bedzie gorzej?

Tak czy inaczej do póki nie polakierujesz to będzie złazić.
Więc chyba lepiej szybciej.

Pzdr.

[kasprzak]

Mialem przypadek w Astrze II. Zostawilem, czekalem, czekalem...i potem to juz wygladalo tragicznie i oddalem do malowania. Byla to Astra II i sie na to zdecydowalem.
Majac Foczke II ST mysle ze nie ma sie co zastanawiac

Przypilnuj zeby dobrze dobrali kolor!

[Trojan]

Napisał MisiekT

mozesz polakierowac jeszcze raz samym bezbarwnym

Ale otarcie jest za głębokie na sam bezbarwny. Miejscowe lakierowanie też nic nie da bo zmieni się rozkład pigmentu i będzie widać nawet jak zrobi blendę. Ten lakier jest dość trudny do malowania. Dodatkowo dochodzi kłopot z dobraniem lakieru. Jeśli będzie źle dobrany będzie widać różnicę pomiędzy zderzakiem a elementem obok. W skrajnych przypadkach lakieruje się "cieniując" element obok i dopiero wszystko bezbarwnym. Znam to z autopsji walcząc z moimi zderzakami. Lakiernik walczył ostro a i tak jest lekko inny odcień (dla wprawnego oka)

[zetemte]

Lakieruje caly zderzak normlanie (niebezbarwnym). Bedzie mnie to kosztowac okolo 200 euro. Mam nadzieje, ze kolor bedzie OK ...

Mam jeszcze pelno plamek na masce (od kamieni) ... zostawic je, czy tez malowac maske? On sa w sumie male ... tyle, ze biale (zrobie foty to wam pokaze)

[Trojan]

Napisał zetemte

zostawic je, czy tez malowac maske?

Ja bym zostawił. Jeśli plamki nie dochodzą do blachy to nic się nie będzie dziać. po jakimś czasie będzie po prostu więcej i wtedy pomalujesz. Tylko nie korzystaj w lakieru, którego teraz będziesz używał. Każdy lakier "płowieje" i będzie inny odcień.

[zetemte]

Ok!