Kłopoty z poborem prądu w Focusie

[ecolek]

Witam wszystkich

Rozpoczynajac aktywnośc na tym portalu od razu zaczynam pytaniem.

Miewam, ze swoim Focusem spore problemy z rozładowującym się akumulatorem po 1-2 tygodniach. Zrobiłem sobie test podłączając amperomierz do akumulatora. Wyszło, że bez uruchomionego alarmu z wyłączonymi wszystkimi światłami pobiera 0,13-0,15 A. Zacząłem wyjmować wszystkie bezpieczniki po kolei i okazało się, że po wyjęciu bezpiecznika nr 36 jest spadek poboru prądu z 0,15 na 0,04A.

Wg instrukcji ten bezpiecznik zabezpiecza "Moduły elektroniczne, zestaw wskaźników". Akumulator z pojemnością 40Ah rozładowuje się _do_zera_ po 40/0,15=267h czyli po ok. 11 dniach nieużywania. Oczywiście brak możliwości uruchomienia samochodu występuje już dużo wcześniej, bo wystarczy, że spadnie napięcie poniżej ok. 8V.

Zaskoczony tym zajawiskiem zadzwoniłem do ASO w Wawie gdzie powiedziano mi, że 150mA to trochę za duży pobór prądu, powinno być na poziomie 70-80mA.

Jak to wygląda u innych? Czy Focusy tak mają, czy rzeczywiście jest z tym jakiś problem?

Czy ktoś może polecić w Warszawie i okolicach dobry warsztat, gdzie znają sie na elektryce w Focusach i mogliby mi sprawdzić instalację elektryczną i nie skoszą mnie cenowo? W ASO od razu powiedzieli, trochę to będzie mnie kosztować u nich...

Pozdrawiam