[Już zrobione] Interwał wycieraczek - nietypowy problem ...

[AR3S]

Po przeszukaniu forum, przeczytaniu Waszych porad, porad niemiaszków i rosjan (uwzględniając rónież nasz FAQ) zabrałem się za interwał wycieraczek.

Wymieniona została dźwigienka ze zwykłej na tą z interwałem. Oczywiście ... nie było "białego kabelka" więc pociągnąłem go zgodnie z instrukcjami i lipa. Po podłaczeniu klemy i przekręceniu kluczyka w 2-gą pozycję zaczęły wariować zegary ( wskazówki obrotka i prędkościomierza radośnie podrygiwały) a interwał jak nie działał tak niedziała..

Ma ktoś może podobne doświadczenie ? Jakieś sugestie ?

[grzybek]

Może "machnąłeś" się z pinem przy GEMie??

[Sado]

Najprawdopodobniej jest jak kolega pisze, ale dla pewności weź swoja wajchę od wycieraczek i uruchom u kogoś komu interwał działa (jak będziesz gdzieś w okolicy to zapraszam), bo jeżeli nie machnąłeś się z właściwym podłączeniem owego "białego kabelka" to może po prostu manetka jest uszkodzona...?

[MisiekT]

god_ares, jak chcesz to mozesz wpasc jakos w weekend do mnie to powalczymy - 2 foki z bialym kabelkiem i manetkami mam, wiec bedzie gdzie podejrzec jakby co

[RuTo2]

100% ciachnąłeś się w GEMIE ...ale tak jakoś dziwnie piszesz....że wynieniłeś wajchę???Całą czy przełożyłeś tylko drążek ??? bo jest taka możliwość (dolutowujesz tylko jedenb kabelek wewnątrz przełącznika a ramię dajesz z regulacją prędkości...opisz dokladniej...WŁAŚNIE URODZIŁ SIĘ MÓJ SYN PIERWORODNY POZDRAWIAM

[AR3S]

Już przybliżam problem :

Taką wajchę kupiłem (foto obce):



Następnie osadziłem kabelek z wsuwką w odpowiednim pustym pinie jak tutaj (foto obce):



Potem dobrałem się do modułu GEM i osadziłem drugi koniec kabelka (foto moje) :



Dokładnie tak jak w instrukcji :



W założeniu wszystko powinno działać ok - ale niestety tak nie było ... Pierwsze co zauważyłem po podłaczeniu akumulatora to przy 2giej pozycji kluczyka w stacyjce - dziwne zachowanie obu wskazówek - podrygiwały od położenia zerowego aż do 2cm w górę i tak dość szybko konwulsyjnie .. po włączeniu zapłonu obroty był znacznie wyżej niż jak szybko odłaczyłem kabelek i powtórzyłem rozruch.

W rezultacie nie mam interwału i zastanawiam się czy to nie wina manetki - bo jak nie to będzie kiepsko. Niemiaszki w swoim FAQ-u piszą na końcu że nie we wszystkich fokach może to zadziałać ... paranoja.


RuTo2,

Gratulacje !!!!

[CAr]

Podaj symbol ze swojego modułu GEM to ci powiem czy w jego programie jest obsługa interwału (zaznaczone na czerwono).

Photo przykładowe:

[AR3S]

takie cuś strzeliłem :

[CAr]

Czyli masz interwał - więc GEM możemy zostawić w spokoju.

Polecam tą stronkę >>> http://www.foka24.de/Focus/ZV.html (tak dla pewności gdy chcesz się dowiedzieć co nieco o swoim GEM-ie, chyba że nie znasz niemieckiego )

Czyli biały kabelek podłączasz pod kostkę C105 do pinu 4-tego.

Te wariacje zegarów gdy już spowrotem odłączyłeś biały kabelek ustąpiły

[AR3S]

Tak po odłaczeniu kabelka ustąpiły wariacje.

Kabelek był podłaczony tak jak na moim zdjęciu powyżej

[CAr]

Dziwne bo GEM nie łączy się z zegarami (typowo ze wskaźnikami)

Podłącz kabelek i sprawdź czy są błędy DTC jeżeli będą zresetuj kompa odłączając aku.

Jeżeli to nie pomoże, hmm to bez WDS'a się nie obejdzie.

[robercikk]

Możesz sprawdzić czy masz sprawną dźwignię z interwałem w ten sposób: musisz zdemontować dźwignię i zmierzyć rezystancję pomiędzy pinem nr 1 i pinem nr 10 na gnieździe dźwigni wycieraczek.

Rezystancją na 1 powinna być najmniejsza ale nie mniejsza niż 1 k Ohm. Na kolejnych pozycjach wyłącznika2,3,4 itd rezystancja powinna być większa od 1 k. Na żadnej pozycji rezystancja nie może być zero czyli nie może być zwarcia.
Jeżeli sprawdzisz rezystancję interwału i wszystko będzie ok to sprawdź jeszcze raz podłączenie do GEM.
Niemiecka wersja czy rosyjska wersja są sprawdzone. Robiłem z nich podłączenia białego kabelka i wszystko jest ok.

[AR3S]

Podjadę za chwilkę do MiskaT i zobaczymy jak ta moja dźwigienka u niego działa - w ten sposób wyeliminuję kolejny element z łańcuszka. Dam znać po powrocie

Dzięki za porady - walczymy dalej !

EDIT g. 20.00

Właśnie wróciłem od MiśkaT i Pauli - pogmerali my pogmerali i tym razem ruszyło ...
Złośliwe niemieckie bydle poddało się i interwał działa.

Dzięki wszystkim za pomoc.

[Yerzo]

god_ares, w czym tkwił problem, że wszystko tak wariowało ?

[MisiekT]

Napisał Panther

god_ares, w czym tkwił problem, że wszystko tak wariowało ?

nie bylo problemu, trzeba bylo tylko Aresowi przez ramie patrzec zeby dokladnie wszystko podlaczyl :P

[AR3S]

nah wszystko tak jak przedtem ale tym razem zadziałało ... na szczęście