paliwo żeglugowe

dymek666 · 12-08-08, 16:12

Witam,
Czy jeździł ktoś może na paliwie żeglugowym TDCI?
Z tego co słyszałem paliwo bardzo dobrej jakości dodatkowo w odpowiednim odczynie i kolorze

ale poza tym ponoć TOP!
poproszę o komentarze.
z góry dzięki!
pozdr.
d.

krynica morska

krzychooo75 · 12-08-08, 18:11

kolor to nie wszystko, a naprawa silnika kosztuje. Ale jak pamiętam pionierzy zawsze mieli pod górkę

MisiekT · 12-08-08, 18:42

czego to Polak nie wymysli

dobrej jakosci mowisz... a z tego co ja sie orientuje to silniki na statkach nie sa mega wysilonymi jednostami z zaawansowanymi systemami wtryskow, wiec nie sadze zeby byl powod robic do nich paliwo super jakosci...

gregorc · 12-08-08, 21:54

Ludzie z calym szacunkiem, dajcie spokój z kombinowaniem na paliwie, to się naprawdę nie opłaca

Można i na opale, i na roślinnym i co ....

dymek666 · 13-08-08, 10:59

Cytat:

Napisał krzychooo75

kolor to nie wszystko, a naprawa silnika kosztuje. Ale jak pamiętam pionierzy zawsze mieli pod górkę

ja pionierem na pewno nie bede bo to sie nie oplaca

ciesze sie, ze jest forum i mozna zapytac o to i owo. jak kazdy napisze cos z zycia to od razu latwiej podjac decyzje.

za wszystkie za i przeciw dzieki

Stasiu47 · 13-08-08, 22:09

Był, a może jeszcze jest olej napędowy oznaczany chyba jako II do silników wolnobieżnych, ale w tym wypadku wydaje mi się, że chodzi o normalnego diesla tylko przeznaczonego do żeglugi. Dowcip polega na tym, że rybacy morscy i inni "pływający po morzach i oceanach" wywalczyli sobie paliwo ze zmniejszoną akcyzą czy wręcz bez akcyzy. O to samo walczą rolnicy (w niektórych krajach Unii już wywalczyli). Pozostanie poszukać sobie wujka rybaka lub rolnika i kupić diesla.

dymek666 · 15-08-08, 12:24

Cytat:

Napisał Stasiu47

Był, a może jeszcze jest olej napędowy oznaczany chyba jako II do silników wolnobieżnych, ale w tym wypadku wydaje mi się, że chodzi o normalnego diesla tylko przeznaczonego do żeglugi. Dowcip polega na tym, że rybacy morscy i inni "pływający po morzach i oceanach" wywalczyli sobie paliwo ze zmniejszoną akcyzą czy wręcz bez akcyzy. O to samo walczą rolnicy (w niektórych krajach Unii już wywalczyli). Pozostanie poszukać sobie wujka rybaka lub rolnika i kupić diesla.

fajnie by bylo ale wolnossaka ja nie! na bank zostaje przy turbinie bo zupelnie inna jazda. zastanawiam sie czy da sie nieco taniej, ale nie jest to dla mnie priorytet. auto ma jezdzic a nie stac w warsztacie

jedrek244 · 15-08-08, 12:54

witam, to ja może trochę zboczę od disla
mój szwagier jest pilotem, paliwo na jakich lata jest to benzyna 100 oktanowa koloru niebieskiego, oczywiście ma samochód z silnikiem benzynowym ale z 1990 roku, jezdzi juz chyba z 5 lat miedzy czasie raz wymienial pompe paliwa i nic wiecej, mechanicy pracujacy przy samolotach twierdza ze jezdza juz 20 lat i jest ok, tylko ze nie polecja lac tego paliwa do nowszych jednostek silnikowych, sam przyznam ze jezdzilem sporo na tym paliwie pompke paliwa tez wymienialem zle to bardziej wynikalo z tego ze mialem auto zagazowane i sie zapiekla jak mialem sucho w baku

(zreszta auto szwagra tez mialo wszesniej instalacje gazowa tyle ze zdemontowal

)

pozdrawiam!!!

konfuzja · 18-08-08, 11:19

Nie chcę nikogo urazić, ale jak czytam takie wpisy, to mi się po prostu chce rzygać

Wiem, jak bieda przyciśnie, to człowiek może wiele świństw popełnić. Gdyby zabrakło mi na chleb dla dziecka, to bym wziął każdą legalną albo i niegelną pracę by na ten chleb zarobić. A gdyby nie było takiej możliwości, to bym ukradł.

Ale jak czytam, że ktoś tam jest pilotem - czyli raczej nie bieduje - i jeździ na lotniczym paliwie, ba, zdemontował sobie gaz w samochodzie...

Żenada, Panowie...

Ps. A tak się obruszamy, gdy za granicą opinia o "Polaczkach" jest jednoznaczna...

DoktorB · 26-08-08, 21:45

Dzisiejsze paliwo - olej napędowy - nie jest zwykłą, tak zwaną ropą, ale bardzo skomplikowaną mieszaniną wielu, bardzo różnych i często ściśle ze sobą powiązanych związków chemicznych. W całej Europie obowiązuje jedna norma na ON "EN 590" oraz nieco bardziej rozbudowana "Karta Paliw", które precyzyjnie określają własności ON. Producenci silników dość dokładnie projektują uikłady paliwowe w oparciu właśnie o te normy. Zmiana, nawet w niewielkim stopniu którejś z własnosci ON automatycznie wpływa na silnik. Niektóre z parametrów ON po ich zmianie nie są odczuwalne przez kierowcę (skłonność do pienienia lub właściwosci korozyjne) ale mogą znacząco wpłynąć na na trwałość aparatury wtryskowej w następnych latach. Inne z dodatków od razu są odczuwalne (lepkość, liczba cetanowa).
Zawsze należy stosować paliwo o dostępnie najlepszej jakości. Kto tego nie robi, ten po prostu zabija pomału swoje auto.
I przypomnę, że 50% awarii silników diesla spowodowanych jest niesprwnościa układu paliwowego, a ponad 50% niesprawnosci układu paliwowego wynika z zanieczyszczenia paliwa. Dlatego, dla własnego dobra należy co 5 lat wyjąć zbiornik paliwa i go wyczyścić. Nikt z producentów o tym nie wspomina, ale każdy z profesjonalnych znawców motoryzacji potwierdzi, że czysty zbiornik + czyste paliwo = długie życie diesla.

12-08-08, 16:12	#1
dymek666 Turysta Zarejestrowany: Oct 2007 Skąd: Wa-wa Postów: 7	paliwo żeglugowe Witam, Czy jeździł ktoś może na paliwie żeglugowym TDCI? Z tego co słyszałem paliwo bardzo dobrej jakości dodatkowo w odpowiednim odczynie i kolorze ale poza tym ponoć TOP! poproszę o komentarze. z góry dzięki! pozdr. d. krynica morska

12-08-08, 18:11	#2
krzychooo75 Turysta Zarejestrowany: May 2008 Skąd: Lubin Ford Focus I FL kombi 1.6 Zetec 100KM manual 2002 Postów: 20	kolor to nie wszystko, a naprawa silnika kosztuje. Ale jak pamiętam pionierzy zawsze mieli pod górkę __________________ Powered by: Focus 1.6 16V. Mój pierwszy, lecz 6 w rodzinie . Pozdrowienia i szerokości na drogach.

13-08-08, 22:09	#6
Stasiu47 Turysta Zarejestrowany: Jan 2008 Skąd: Żary Postów: 15	Paliwo żeglugowe Był, a może jeszcze jest olej napędowy oznaczany chyba jako II do silników wolnobieżnych, ale w tym wypadku wydaje mi się, że chodzi o normalnego diesla tylko przeznaczonego do żeglugi. Dowcip polega na tym, że rybacy morscy i inni "pływający po morzach i oceanach" wywalczyli sobie paliwo ze zmniejszoną akcyzą czy wręcz bez akcyzy. O to samo walczą rolnicy (w niektórych krajach Unii już wywalczyli). Pozostanie poszukać sobie wujka rybaka lub rolnika i kupić diesla. __________________ Stasiu47

15-08-08, 12:54	#8
jedrek244 Turysta Zarejestrowany: Aug 2008 Skąd: Radawiec/Warszawa 1.8 TDDi 90KM manual Postów: 10	Re: Paliwo żeglugowe witam, to ja może trochę zboczę od disla mój szwagier jest pilotem, paliwo na jakich lata jest to benzyna 100 oktanowa koloru niebieskiego, oczywiście ma samochód z silnikiem benzynowym ale z 1990 roku, jezdzi juz chyba z 5 lat miedzy czasie raz wymienial pompe paliwa i nic wiecej, mechanicy pracujacy przy samolotach twierdza ze jezdza juz 20 lat i jest ok, tylko ze nie polecja lac tego paliwa do nowszych jednostek silnikowych, sam przyznam ze jezdzilem sporo na tym paliwie pompke paliwa tez wymienialem zle to bardziej wynikalo z tego ze mialem auto zagazowane i sie zapiekla jak mialem sucho w baku (zreszta auto szwagra tez mialo wszesniej instalacje gazowa tyle ze zdemontowal ) pozdrawiam!!!

Podobne wątki
Temat	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni post / autor
czuc paliwo	naskret	Inne techniczne	3	01-07-08 23:37
Sposób na paliwo	Jackiller	Silnik i skrzynia	5	08-05-06 13:54
zamarza paliwo???	Tomasz	Silnik i skrzynia	5	24-01-06 12:37
Paliwo 98	miki1	Inne techniczne	1	21-03-05 14:51

12-08-08, 21:54	#4
gregorc Turysta Zarejestrowany: Apr 2007 Skąd: Krosno Odrzańskie/Warszawa Ford Focus II HB 5D 2.0 Duratec 145KM manual lipiec 2007 FKR powiat krośnieński (Krosno Odrzańskie) Postów: 289	Ludzie z calym szacunkiem, dajcie spokój z kombinowaniem na paliwie, to się naprawdę nie opłaca Można i na opale, i na roślinnym i co ....

18-08-08, 11:19	#9
konfuzja Turysta Grupa: Małopolska Zarejestrowany: Mar 2008 Skąd: KRK Ford Focus II FL kombi 1.6 Duratec Ti-VCT 115KM manual luty 2008 KR Kraków Postów: 129	Nie chcę nikogo urazić, ale jak czytam takie wpisy, to mi się po prostu chce rzygać Wiem, jak bieda przyciśnie, to człowiek może wiele świństw popełnić. Gdyby zabrakło mi na chleb dla dziecka, to bym wziął każdą legalną albo i niegelną pracę by na ten chleb zarobić. A gdyby nie było takiej możliwości, to bym ukradł. Ale jak czytam, że ktoś tam jest pilotem - czyli raczej nie bieduje - i jeździ na lotniczym paliwie, ba, zdemontował sobie gaz w samochodzie... Żenada, Panowie... Ps. A tak się obruszamy, gdy za granicą opinia o "Polaczkach" jest jednoznaczna...

26-08-08, 21:45	#10
DoktorB Turysta Zarejestrowany: Jul 2008 Skąd: Szczecin Ford Focus II HB 5D 1.6 DuraTorq TDCi 90KM manual listopad 2005 PZL powiat złotowski (Złotów) Postów: 225	Dzisiejsze paliwo - olej napędowy - nie jest zwykłą, tak zwaną ropą, ale bardzo skomplikowaną mieszaniną wielu, bardzo różnych i często ściśle ze sobą powiązanych związków chemicznych. W całej Europie obowiązuje jedna norma na ON "EN 590" oraz nieco bardziej rozbudowana "Karta Paliw", które precyzyjnie określają własności ON. Producenci silników dość dokładnie projektują uikłady paliwowe w oparciu właśnie o te normy. Zmiana, nawet w niewielkim stopniu którejś z własnosci ON automatycznie wpływa na silnik. Niektóre z parametrów ON po ich zmianie nie są odczuwalne przez kierowcę (skłonność do pienienia lub właściwosci korozyjne) ale mogą znacząco wpłynąć na na trwałość aparatury wtryskowej w następnych latach. Inne z dodatków od razu są odczuwalne (lepkość, liczba cetanowa). Zawsze należy stosować paliwo o dostępnie najlepszej jakości. Kto tego nie robi, ten po prostu zabija pomału swoje auto. I przypomnę, że 50% awarii silników diesla spowodowanych jest niesprwnościa układu paliwowego, a ponad 50% niesprawnosci układu paliwowego wynika z zanieczyszczenia paliwa. Dlatego, dla własnego dobra należy co 5 lat wyjąć zbiornik paliwa i go wyczyścić. Nikt z producentów o tym nie wspomina, ale każdy z profesjonalnych znawców motoryzacji potwierdzi, że czysty zbiornik + czyste paliwo = długie życie diesla.