Olej opałowy olej roslinny(made in bierdonka) jezdził ktos??

[waflos]

Witam!

Mam pytanie: czy ma ktos doświadczenia w jezdzie nw w/w specyfikach? Wiadomo ze może być taniej ale czy bez uszczerbku na silniku? A może mieszania 50-50%?

Dziękuje za porady.

pozdrawiam i małego wiru w baku!!!

[gRuHa]

waflos, na www.biodiesel.pl i www.biopaliwa.com znajdziesz nawet gotowe zestawy do zamonotwania w aucie...
masz silnik TDDi, czyli nawet jak "nasikasz" do baku to i tak pojedziesz...

[grzehoo]

Jak tam chcesz, Ford nie zaleca większej domieszki biopaliwa niż 4-5 % zdaje się...
Pewnie by pojechał i 50% ale nie wiadomo jak daleko...

[pinio_tdci]

Napisał grzehoo

Jak tam chcesz, Ford nie zaleca większej domieszki biopaliwa niż 4-5 % zdaje się...
Pewnie by pojechał i 50% ale nie wiadomo jak daleko...

Tyle ze 'biopaliwo' nie ma wiele wspolnego z rzepakowym z biedronki - ogolnie, rzecz ujmujac, ma 'normalna' lepkosc.

Co do OR, to widzialem wielu ludzi w reichu, jezdzacych na pompowtryskiwaczach i paru z CR, lejacych to do baku, ale wszyscy mieli instalke podgrzewajaca + prosty komp, ktory przelacza na OR po osiagnieciu 55 stopni (czyli podobnie jak na LPG). No i oczywiscie osobny bak do OR Spelniajac te warunki, ponoc mozna jezdzic - przed zgaszeniem, trzeba rowniez na ON chwile pociagnac, zeby wtryskiwacze przeplukac
Bez takiego ustrojstwa, no coz, dowiedz sie ile kosztuje komplet wtryskiwaczy, to Ci przejdzie ochota na oszczednosci

Tak przy okazji, w reichu mozna kupic wiekszosc fordow (od dealera) z instalacja na Bioetanol (czyli po prostu spirytus , no i silnik Otta, nie Rudolfa), wiec jak by ktos chcial oszczednie jezdzic i mial dojscia do etylowego przed akcyza, to faktycznie mogl by niezle oszczedzic

[Adanior]

Jazda na roślinnym to nie tylko ryzyko uszkodzenia pompy i wtryskiwaczy ale również turbiny. Zaniieczyszczenia ze spalin osiadją na łopatkach turbiny przezco zwiększa się jej bezwładność, a co za tym idzie szybciej się kręci. W konsekwencji może dojść do rozpadnięcia się wirników. Redakcja ąuto świata robiła test na VW Golfie TDI. Wlewali czysty OR do samochodu bez przeróbek. Przejechal ok 4kkm zaniim rozleciały się łopatki wirnika w turbo. Odłamki dokonały wielu innych zniszczeń w silniku. Nie ryzykuj oszczędność niewielka a ryzyko duże.

[gRuHa]

Napisał Adanior

Zaniieczyszczenia ze spalin osiadją na łopatkach turbiny przezco zwiększa się jej bezwładność, a co za tym idzie szybciej się kręci.

czegoś tu nie kminie...
skoro na łopatkach osiadają zanieczyszczenia to robią się cięższe...
a skoro są cięższe TO NIE KRĘCĄ SIĘ SZYBCIEJ, bo żeby rozbujać większą masę trzeba większej siły, a jeżeli siła jest taka sama to łopatki kręcą się WOLNIEJ!!!
ewentualnie co to może je rozwalać siła odśrodkowa...

Napisał Adanior

Odłamki dokonały wielu innych zniszczeń w silniku.

w jaki sposób odłamki turbiny dostały się przez zawory do silnika??? nawet jak zawór wydechowy jest otwarty to wylatują z niego spaliny pod ciśnieniem nie kilku tylko KILKUDZIESIĘCIU atmosfer (inaczej nie nazywałby się wysokoprężnym)!!!
jak już to mogły spustoszyć katalizator...
POZA TYM...
trzeba być kompletnym idiotą żeby nie podgrzać i nie przefiltrować OR...
bo niby jakie zanieczyszczenia mogą być z jego spalania??? jedynie mnóstwo sadzy jeśli jest zimny!!! z ropy może nie ma zanieczyszczeń mi powiesz??? i może mi powiesz że mało było przypadków że turbina się zatrzymała w miejscu w wyniku zbyt dużej ilości sadzy na łopatkach o zmiennej geometrii???

PS. AutoSzmate to zakop w ogrodzie. Jak mieli sponsorowany artykuł o Shell V-Power to nagle samochód miał 10KM więcej - no cudowne paliwo!!!!

[kleofas]

mój znajomy złotówa jeździ meśkiem 124 w dieslu (nie wiem czy uturbiony, chyba nie bo i skrzynia ma 4 biegi tylko...) i leje non stop opał... a jak jest lato to dolewa 50/50 rzepaku
2 lata, 150 tys km i nic!
tak więc ten wpływ opału albo OR na silniki to w dużej mierze lobby paliwowe wymysla...
inna sprawa (tak jak pisał gruha) trzeba OR podgrzać i odfiltrować...
jedno wiem - ja do swojego z szyną CR nie będę lał czegoś co nie pochodzi ze stacji paliw...

[Jackiller]

Napisał kleofas

jedno wiem - ja do swojego z szyną CR nie będę lał czegoś co nie pochodzi ze stacji paliw...

Właśnie, a Ford robi tylko CR-y... a w zasadzie tylko Vag-ui nie robią, więc zwłaszcza w Polsce to nie przejdzie.

Napisał kleofas

mój znajomy złotówa jeździ meśkiem 124 w dieslu

No tak, silnik jak od Masseya Fergusona... to mozna lać co jest pod ręką i jako tako się kopci.
CR - to jush inna bajka.

[gRuHa]

Napisał kleofas

ja do swojego z szyną CR nie będę lał czegoś co nie pochodzi ze stacji paliw...

dla tego jak będę kupował foke to wezme TDDi...

[Adanior]

Napisał gRuHa

skoro na łopatkach osiadają zanieczyszczenia to robią się cięższe...
a skoro są cięższe TO NIE KRĘCĄ SIĘ SZYBCIEJ

Racja, nie pamiętam dokładnie jakk tam napisali, może że po zatrzymaniu silnika turbo kręciło się dłużej niesmarowane.

Napisał gRuHa

w jaki sposób odłamki turbiny dostały się przez zawory do silnika??? nawet jak zawór wydechowy jest otwarty to wylatują z niego spaliny pod ciśnieniem nie kilku tylko KILKUDZIESIĘCIU atmosfer (inaczej nie nazywałby się wysokoprężnym)!!!
jak już to mogły spustoszyć katalizator...

Mogły się rozpaść łopatki wirnika pompującego powietrze do silnika.

Generalnie nie znam się na tym, piszę o czym przeczytałem. A że coś mogłem przy okazji pokickać to przepraszam. W sumie chodzilo mi o to że w opini dziennikarzy przeprowadzajcych test stosownie OR w silniku bez jakichkolwiek przerobek musi skończyć się zniszczeniem.

[Boxik]

Widziałem reportaz chyba w motorwizji..Koles(fachowiec samouk) prowadzi zakład przerabiajacy samochody tak aby zdolne były jezdzic na Zużyty olej z Mc donaldsa...
Koles ma AstreII 1.7 DTI i na takich specyfikach zrobił juz o ile mnie pamiec nie myli około 200 kkm..

[gRuHa]

Napisał Adanior

Racja, nie pamiętam dokładnie jakk tam napisali, może że po zatrzymaniu silnika turbo kręciło się dłużej niesmarowane.

to jest możliwe, ale nie sądzę...
też się na tym nie znam na tyle, żeby powiedzieć "TAK" lubh "NIE"...

Napisał Adanior

Mogły się rozpaść łopatki wirnika pompującego powietrze do silnika.

ale przecież to na wydechowych osadza sie syf, chyba ze jest zanieczyszczone powietrze... :P

Napisał Adanior

Generalnie nie znam się na tym, piszę o czym przeczytałem

no OK kumam, jednak czasem trzeba podchodzic so tego spooory dystans, zwłaszcza jak na następnej stronie jest reklama Orlenu :P

[Jackiller]

Napisał gRuHa

dla tego jak będę kupował foke to wezme TDDi...

pytanie - który rocznik

Koles ma AstreII 1.7 DTI i na takich specyfikach zrobił juz o ile mnie pamiec nie myli około 200 kkm..

... dlatego, że to nie jest CR

W podsumowaniu - nie będzie z tego przyszłości dla DIESLI osobowych na 99,99%


Ciągniki rolnicze to tak, choć i te jush robią na szynach CR (Ciągniki - TIR-y z resztą też)

[pinio_tdci]

To doprecyzujmy w temacie turbosprezarki.

Co do turbo, to silnik musial by niezla smola rzygac, zeby sie obkleil wirnik turbiny i doprowadzil do jej dezintegracji - nie twierdze ze to niemozliwe; przy walnietym sterowniku i bardzo kiepskim paliwie, moze w TDI na pompie, silnik jakos bedzie pracowal i rzygal w wydech ale we wszystkich normalnych/dobrych dieslach (czyli nie made by VW ) na takiej mieszance silnik i tak nie bedzie pracowal, wiec sie turbo nie rozleci :P
Poza tym, nie istnieje mozliwosc uszkodzenia silnika, czesciami turbiny, po dolot powietrza (dopompowywany przez sprezarke) jest oddzielony od wydechu - wiec jak by co to odlamki poleca w wydech - no chyba, ze ktos ma sprezarke, model Al-Quaida, ktora konczy swoj zywot detonujac pare kilo plastkiu

Co do 'chlodzenia' turbosprezarki, to koledzy maja racje, ale troche dramatyzuja przy okazji
Problem polega, faktycznie na braku smarowania lozysk wirnika, przy braku cisnienia oleju, co jest szczegolnie niemile dla rzeczonego turbo, gdy kreci sie na wysokich obrotach i jest dostatecznie rozgrzane. Z tym, ze warunki takie osiaga sie jadac dlugo na bardzo wysokich obrotach, np.: pilujac, wiecej niz kilkadziesiat minut, po niemieckiej autobahnie, na odcinku bez ograniczenia predkosci, 'ile fabryka dala' - wtedy, jak pecherzyk przycisnie a w oko wpadnie parking z kibelkiem, nie powinno sie zjechac na rzeczony, silnik na OFF i biegiem do pisuaru, tylko nalezy odczekac z minute, zeby sie turbo przechlodzilo - wychamuje i tak dzieki podcisnieniu
Reasumujac, w normalnych (miejskich) warunkach eksploatacyjnych, mozna sobie gasic silnik, bez obaw o turbine - i tak zdechnie w swoim czasie

[fx25]

co do oleju opalowego to f mondeo 1.8 td przejechalem 30 tys w jeden rok zazwyczaj bez mieszania z ON i wszystko było OK (sprzedałem bo kupilem fokę :P ).
Gdzybym teras mialfokę TD to napewno nadal tankowal bym OO a nie ON

[waflos]

Napisał fx25

co do oleju opalowego to f mondeo 1.8 td przejechalem 30 tys w jeden rok
zazwyczaj bez mieszania z ON i wszystko było OK (sprzedałem bo kupilem fokę :P ).
Gdzybym teras mialfokę TD to napewno nadal tankowal bym OO a nie ON

30tys to w sumie niewiele - ciekawe jak by było po 130tys? Teraz nie lejesz OO bo masz pewnie TDCI?
PS. Ile wychodzi litr OO?

[kleofas]

żadna oszczędność - prawie 3 PLN

[gRuHa]

fx25, tak przy pkazji po ile chodzi opał za litr???

[fx25]

podam więcej szczegółów:
obecnie cena OO to ok 2.7,
jak ja to wlewałem do baku to cena była 1.2-1.4 co było połową ceny ON a ja mialem go za darmo (2003/2004r),
samochód był po przebiegu 140tys/km (wg nie tylko mnie licznik kręcony - mondeo z 95r mial licznik km mechaniczny więc nieostrożne kręcenie latwo było zauważyć),
obecnie tankuję benzynę do 1.8 zetec

ps
do TDCI raczej bym tego nie wlewał

[waflos]

Napisał fx25

podam więcej szczegółów:
obecnie cena OO to ok 2.7,
jak ja to wlewałem do baku to cena była 1.2-1.4 co było połową ceny ON a ja mialem go za darmo (2003/2004r),
samochód był po przebiegu 140tys/km (wg nie tylko mnie licznik kręcony - mondeo z 95r mial licznik km mechaniczny więc nieostrożne kręcenie latwo było zauważyć),
obecnie tankuję benzynę do 1.8 zetec

ps
do TDCI raczej bym tego nie wlewał

Słyszałem że opał jest bardzo suchy i dostaje potem pompa i wtryski - prawda to??? A jak bym mieszał 50/50 lub może jakiś uszlachetniacz?

[kleofas]

Nazwa Cena brutto za litr
Olej napędowy 3,73
Olej opałowy 2,71

coś takiego znalazłem
ale biorąc pod uwagę, że ON kilele 4 pLN chodzi to opał po 3

[pinio_tdci]

Napisał waflos

Słyszałem że opał jest bardzo suchy i dostaje potem pompa i wtryski - prawda to??? A jak bym mieszał 50/50 lub może jakiś uszlachetniacz?

No to prawda z gatunku 'obiegowych', czyli nieprawda

Ogolnie rzecz biorac, OO i ON, to ten sam rodzaj produktu rafinacji ropy naftowej, roznica polega na tym, ze dal OO i ON sa rozne normy a produkt koncowy (czyli spelniajacy okreslona norme) uzyskuje sie, przewaznie, przez domieszanie dodatkow, coby okreslona norme spelnic.

Tak, ze mozna trafic (niechrzczony/nierozcienczony, etc.) OO spelniajacy idealne normy dla ON, ale przewaznie sie nie uda, bo w wiekszosc nie bedzie trzymac liczby cetanowej (dla OO jest to nieistotne, wiec nitk tego nie pilnuje). Co do wlasnosci smarnych, to az takim specjalistom od rafinacji i crackingu ropy nie jestem i moze faktycznie dolewaja jakis rozcienczalinikow do OO zeby utrzymac kalorycznosc (czyli norme dla OO) ale nie wydaje mi sie, bo wiekszosc rozcienczalnikow na bazie benzyny, jest duzo drozsza od 'paliw', a zarobic kazdy chce

[mark_TDDI]

Nie doczytaliście dokładnie.
Problem polegał na blokowaniu zanieczyszczeniami kierownicy(nie oklejaniu się wirnika) zmiennej geometrii turbosprężarki, przez co wirnik obracał się ze stałą, wysoką prędkością obrotową (ok.250 - 300 tyś obr/min i nie bardzo był w stanie w porę wyhamować), która jak się później okazało była dla niego zabójcza.

[gRuHa]

Napisał mark_TDDI

wysoką prędkością obrotową (ok.250 - 300 tyś obr/min

niewiem jaką masz turbine, ale turbo o prędkości 250-300tys. obr, to najprędzej znajdziesz w odrzutowcu, takie duże okrągłe pod skrzydłem... człowieku nie czytaj takich BZDUR!!!
tak samo jak w Wysokich Obrotach napisali że żeby jeździć oszczędnie trzeba zmieniać bieg dużo wcześniej niż pojawia sie maksymalny moment obrotowy. W takim razie w autach z turbiną trzebaby jeździć na wolnych obrotach, bo inaczej sie nie da i będzie nieekonomicznie!! Natomiast wczoraj w "Szkole Auto" na TVN Turbo, był dziadek z dłuuuugą brodą i pucharem z jakiś zawodów na najmniejsze zużycie paliwa i co powiedział?? "Trzeba się trzymać maksymalnego momentu obrotowego, żeby jeździć ekonomicznie"!!!
.
rzeczywiście da się zalepić kierownice turbosprężarki, ale zazwyczaj wtedy komp spuszcza ciśnienie z układu, bo jest nie takie jakie by chciał!!!!
on nie jest głupi i prędzej się wyłączy niż da Ci ruszyć ze zwaloną turbiną!!!!
to jest tylko komp i tylko program, on robi tylko to co mu kazał producent, a producent NIE CHCE wymieniać każdej uszkodzonej turbiny na gwarancji, lepiej żeby komp wyłączył silnik i usterka skończyła się na czyszczeniu turbo...

PS. prędkość obrotowa turbiny nie przekracza 15. tys. obr!!!

[waflos]

Wszystko się zgadza - ale: czy mozna jezdzić zatem na opale (silnik 1,8TDDI) bezstresowo? Czy ta zlotówka różnicy nie ma większego znaczenia wobec ewentualnych zagrożeń? Może niech sie wypowie ktoś kto z takim silnikiem i na opale zrobił kilkadziesiąt tysięcy km?
Z góry dziekuję!!!!

PS. A co sądzicie o instalacji na Olej ROSLINNY? Podesłałem wam linki.

[mark_TDDI]

Skoro jednak wirnik turbiny znaleźli w wydechu, to jednak komp taki mąrdy nie był - w każdym razie jest to możliwe. A propos tych 250tyś obr. - z niższymi kręciły się turbinki w starych dieslach - ówcześnie właśnie takie prędkości są uzyskiwana i nie doszukuj się w tym niczego nadzwyczajnego (szczególnie odrzutowców choć można znaleźć pewne podobieństwa). Ówczesne turbinki mają właśnie takie małe średnice, aby mieć mniejszą bezwładność i szybciej się wkręcać na wyższe obroty - do tego dołożyli zmienną geometrię i tak już jest. A masowe pady turbin w ówczesnych silnikach są wywołane właśnie cięższymi warunkami pracy związanymi z ich "wyżyłowaniem" a o taki układ trzeba już "specjalnie" dbać.

Odnośnie jazdy na red bullu w TDDI - ponoć można, ale czy ewentualne wydatki związane z naprawą układu wtryskowego nie będą czasem wyższe od zysków???