Ewakuacja Akumulatora

[Tom@sz]

PS o budzeniu aku jest w aktualnym "Motorze". Jest tam napisane: "...Przy dużym mrozie w samochodach z silnikiem benzynowym, jeszcze przed uruchomieniem silnika, warto na chwilę włączyć radio, lub światła pozycyjne, co pobudzi akumulator. Następnie wyłączamy wszystkie odbiorniki energii, wciskamy sprzęgło, żeby zminimalizować opory rozruchu i uruchamiamy pojazd...". To by tylko potwierdzało to o czym pisałem z maluchem.

Co do diesla: "W przypadku samochodu z dieslem trzeba odczekać aż zgaśnie kontrolka świec żarowych. Przy dużym mrozie mozna tę czynnośc powtórzyć, ale czasem elektryka sterująca pracą silnika i tak nie włączy ich ponownie. Jeśli samochód zapali z trudem i przez pewien czas pracuje nierówno (po chwili wszystko wraca do norm), to znak, że nie działa przynajmniej jedna ze świec żarowych)...". O budzeniu ani słowa i raczej nie ma ono w dieslu sensu, choć każdy robi jak uważa. Mi osobiście się wydaje, że aku i tak dostaje w zimie po d... i nie ma sensu utrudniać mu życia

Cytaty z Motor, nr 5/2010, s.34.