PODCZAS JAZDY COŚ WALNĘŁO I SILNIK ZGASŁ

[miichal1]

Napisał grzybek

A co mogło się rozsypać to szczerze mówiąc nie wiem, jakoś nie zagłębiałem się w budowę pompy

Właśnie nie wiem i ja ale już jutro coś będę wiedział na ten temat bo przychodzi do mojej foki doktor z serwisu i może on coś mądrego wymyśli??

[ Dodano: Czw 26 Lut, 2009 21:25 ]
Więc tak . Dzisiaj był doktor i sprawdził wszystko ale nic innego mi nie powiedział tylko że to jest walnięta pompa wtryskowa. (ale nie na 100%) Więc ją dzisiaj wykręciłem i jutro rano wiązę do sprawdzenia. Tylko jestem ciekawy ile to mnie może kosztować?? A jeżeli się okaże że to nie pompa?!? to załamka . NIE WIEM CZY WTEDY NIE ZDECYDUJĘ SIĘ NA ZDJĘCIE GŁOWICY...