kombiacja alpejska

[dziabi3]

koledzy aby auto zrobić na malinę jak ktoś napisał to trzeba mieć tyle samo kasy ile dałeś przy zakupie

dla przykładu miałem głupiego golfa 1,4 dałem za nie 3 lata temu 5,5 tysiąca a włożyłem w nie razem z lpg jakieś 9 tyś

opony , lpg , hamulce , skrzynia , głowica , rozrząd 2 razy z pompą wody , pompa paliwa , przednia szyba 2 razy , lakierownie maski błotników klapy i dachu < bo mnie wkurzały plalmki rdzy

i co byłem głupi w fokę na razie nie włożyłem ani jednej zł bo kupiłem od kumpla

i była w stanie technicznym idealnym tzn paski rozrząd oleje klima

ale muszę zrobić sondę i klimę

auto doprowadza się do stanu używalności chyba ze masz st na niedzielne wypady a jeździsz fiatem 126 p na codzień

teraz kupiłem za 5 tyś golfa 3 1,6 101 koni z klimą i elektryką po stłuczce i awarią silnika

awaria silnika to przebicie na kablach a stłuczka to nowy zderzak i 200ml nowego lakieru na błotnik i maskę i troche konserwacji

włożyłem 300zł + 70 czujnik temperatury i hulam autem z 96 roku morze szkaradnym ale sprawnym