Z tymi piskami z okolic rozrządu jest niezła zagadka?
U mnie tez popiskuje i to dość nieprzyjemnie. Fachowcy z serwisu
są zdania ze to piszczy pasek rozrządu i to nie żadna rolka ani napinacz tylko właśnie pasek oryginalny Motorcrafta - podobno tak maja te paski a innych producentów juz nie. Żeby to zweryfikować zdjeli pasek wieloklinowy z osprzętu i na chwile odpalili silnik (więc nie miało co już halasowac: alternator, klima, wspomaganie napinacz i rolki) i hałas został. Proponują wymianę samego paska bo przebieg jest ok 50kkm i szkoda ponosić koszty na resztę osprzętu. Nie wiem czy maja racje? Spotkaliście sie z takim przypadkiem?