[MK2] 1.6 Ti-VCT Foka nie toleruje wilgoci

[Vonda_]

Witam!
Przewertowałam wiele stron, ale niestety nie znalazłam nic pokrewnego.
Jeśli coś przegapiłam, to proszę o odesłanie i przepraszam za śmiecenie.

Problem jest taki, że moja foka nie lubi wilgotnej pogody. Kiedy postoi pod chmurką kilka/kilkanaście godzin podczas ulewnego deszczu, to po odpaleniu, na wolnych obrotach jest OK. Po ruszeniu i przejechaniu niewielkiego odcinka zapala się komunikat usterka układu silnika, włącza się tryb ograniczenia prędkości i pomarańczowa kontrolka silnika.
Przerabiałam to już kilka razy. Najczęściej, po wyłączeniu silnika problem znika, tzn. tryb ograniczenia prędkości wyłącza się, zaś pomarańczowa kontrolka gaśnie po kolejnych 3-4 uruchomieniach silnika. Auto śmiga bez zarzutu.
Kilka dni temu jednak, dopiero po 7-krotnym wyłączeniu silnika tryb ograniczenia został wyłączony; pomarańczowa kontrola zgasła na drugi dzień.
Nie znam się na tym, więc przepraszam za ewentualne nieścisłości, ale komputer podobno wyrzuca jakiś błąd przepustnicy.

I teraz pytanie: czy macie Panowie podobne problemy z wilgocią? Czy coś z tym robić? Wydać kasę w poszukiwaniu przyczyny, to żadna sztuka. Sztuka, to znaleźć powód albo to olać
Dodam, że przy normalnej pogodzie auto jeździ bez najmniejszego zarzutu, a jeździ bardzo dużo. Mały deszcz też mu nie szkodzi.
Dziękuję za ewentualne wskazówki.