1.8tddi 99r Witam od niedawna zaczał sie problemik wszystko gra normalnie odpala i zapierdziela pali ile trzeba ale jak zatrzymuje sie i daje na luz to broty jak w" traktorze" obrotomierz normalnie wskazuje na luzie nie faluje tylko silnik pyrkocze a pojechałem pod komputer do jakiegoś warsztatu i odrazu mi wykrył bład sterownika pompy i czójnika położenia wału błąd czujnika to sam zrobiłem bo go odłączyłem w czasie pracy chciałem zobaczyć reakcje koles do mnie mówi ze mi pompa siada ze regeneracja około 2500 tys troche mnie podłamał ale ciagle nie mam pewności co do jego diagnozy pojechałem do kolesia co wtryskami sie zajmuje i stwierdził że raczej uszkodzenie mechaniczne pompy to napewno nie jest po silnik chodzi normalnie a jak by był sterownik walniety to by nie działała pompa i jeszcze mam małe przeczucie "co do pedału gazu (elektroniczny)" jak daje na luz jak wczesiej wspominałem są te obroty traktorowe i lekko reką wcisne pedał gazu z 3milimetry to już są normalne obroty a jak wcisne gaz normalnie i puszcze to znów te obroty traktorowe i znów lekko wcisne gaz z 3milimetry i chodzi normalnie jeden mi mów że żeczywiscie może to być pedał gazu ale nie wiadomo inny mówi że pompa pada kurde i sam nie wiem kto ma racje tacy mechanicy
szukam i szukam odpowiedzi może ktoś mi poradzi
od niedawna posiadam forda i zabradzo nie wiem co może być przyczyną oby nie pompa
bo przecież auto normalnie zapierdziela i pali tylko obroty na luzie ja w traktorze w szukaczu szukałem i nic nie znalazłem na podobny temat myśle że ktoś miał może podobne objawy i mi poradzi bo kase za naprawe trzeba dać a okaze sie co inne sami wiecie jak to z naszymi mechanikami [/b]