Pomocy focus niechętnie odpala rano

[kurkowsk]

Na początku zaznaczę iż czytałem o tym problemie na naprawdę sporo co potrafiłem to zrobiłem sam ale problem pozostał. Do rzeczy rano jak odpalam i nie przytrzymam mu wciśniętego pedału gazu to gaśnie jak trochę mu "pogazuję" wydaje dźwięki jakby się dusił i tak jak poczekam z 5min to już jest wszystko w porządku. Później przez resztę dnia pali i jeździ tak jak powinien. Taka kiszka jest od jakiegoś miesiąca w sumie to od przymrozków, wcześniej raz na jakiś czas zdarzało się że silnik nie reagował na pedał gazu ale tylko tak z 5sekund i naprawdę żadko. Silnik 2.0 tylko i wyłącznie benzyna ok 160tyś km z 2tys temu wymienione świece filtry olej. Do tej pory sprawdziłem:
-akumulator lokalny szpec mówił że jest słaby ale wstarczy podładować i ładowałem nocami przez tydzień;
-wymontowałem silniczek krokowy i przedmuchałem kompresorem;
-sprawdziłem kable od alternatora są ok;
-odwiedziłem ASO podpieli pod kompa i powiedzieli że wszystko jest ok ale nie jest skasowali mnie 130zł (dali nawet 10% rabatu) znaleźli jakiś pęknięty wężyk od podciśnienia i jak go sprowadzą to mają dzwonić, tu są skany badania:

strona 1

storna 2

Co dalej robić nie mam pomysłu, myślałem o wycięciu katalizatora ale w ASO mówili że jest ok bo sonda się nie świeci.
jak ktoś ma jakieś sugestie proszę o pomoc, bo nie chce się rozstawać z focusem.


[ Dodano: Nie 09 Gru, 2007 20:11 ]
Czy to że jeździłem ponad dwa miesiące na słabej czeskiej benzynie 91 oktanów ma znaczenie? Nie była odczuwalna różnica w mocy. Podobno da się zaprogramować sterowanie silnika odpowiednio do liczby oktanów? Testowałem VPower i Verve bez skutku to samo co rano. Rok temu rozszczelniłem korek wlewu paliwa.