[MK1] 1.6B Przebicie na 3 komplecie kabli! Pomocy!Szarpanie na beznynie

[kwiateksc]

Witam serdecznie wszystkim
Mam ponownie problem z moją foką to już 3 komplet kabli na którym jest przebicie i iskrzenie przewodów w ciemności.
Od początku foka to benzyna z gazem 1.6 z 2003 roku.Rozrząd,płyny,paski, świeczki wymienne w połowie lutego.Problem z tym szarpaniem pozostał po poprzednim właścicielu,jednak zasięgałem rad z forum i wymieniłem kable i pozornie ustał.
Objawy to szarpanie na benzynie,dławienie się w niskim zakresie obrotów,przy kręceniu kierownicą do oporu w momencie rozgrzaniu się silnika i przełączeniu na gaz szarpanie,dławienie ustępuje!
Dzisiaj próbowałem pojeździć na benzynie jednak dławi go już nawet nie ciepłym. Kable kupiłem najpierw magnetti wytrzymały 2 tygodnie i problem znowu,potem NGK i znowu to samo a teraz Beru na których pojeździłem raptem 5 dni.
Czy iskrzenie ich świadczy o przebiciu?
Bo już sam nie wiem co mam myśleć o tym. Błędy żadne nie wyskakują auto na gazie jeździ w miarę normalnie może trochę osłabione jak to gaz...
Już sam nie wiem co mam robić bo zanim auto się rozgrzeje to trzeba się z tym pomęczyć
Czy jest gdzieś przebicie które pali kable?czy cewka może coś takiego robić?
czy to wina pompy paliwa , filtra ? Jakieś pomysły?

Z góry dziękuję za podpowiedzi

[drake]

zareklamuj kable kolego, może trafiasz na jakieś trefne sztuki. Cewke masz ori ?

[kwiateksc]

Witam
Oczywiście kable już reklamowałem pierwsze magnetti i drugie ngk przyjęto i uwzględniono ale z tymi 3 aż wstyd już iśćI nasuwa się pytanie czy ich coś nie pali... Tak cewka Motorcraft

[xywameg]

Czy te kable zawsze palą się w tym samym miejscu chodzi mi o długość czy może o coś dotykają, czy uszkodzenie jest widoczne bez napięcia czy dopiero gdy silnik pracuje. oczywiście samo iskrzenie i przebicie jest przyczyną dławienia się silnika ponieważ nie pracuje (brak w nim iskry) ten cylinder którego kabel iskrzy na zewnątrz no bo skoro iskrzy na zewnątrz to świeca nie ma zasilania. Jeżeli już trzy razy wymieniałeś kable to przyczyną może być cewka ale to bez oglądactwa to wróżenie z fusów

[drake]

to by było w sumie chore, wg. mnie pierwsze dostałyby świece, aniżeli kable. Widać byłoby, że elektrody posiadałyby nadpalenia z powodu zbyt wysokiego napięcia idącego z cewki, ale nie wyobrażam sobie jakby cewka miała niszczyć kable. Tam jest normalnie konwersja napięcia przez korelacje ilości zwojów uzwojeń. Może ułożenie kabli? Są pozaginane czy coś?

Kupujesz kable w tym samym sklepie? Może mają jakieś podróby? Szczerze mówiąc bardzo dziwny przypadek.

[kwiateksc]

Kable pierwsze magnetti z alledrogo a drugi i trzecie z hurtowni od zaufanego gościa. Nie są pozagniatane specjalnie nie wsadzam je w te obejmy co są,że tak napisze swobodnie leżą sobie
Też sadziłem że w razie czego najpierw świeczki idą z dymem a nie znowu kable.
Problem polega właściwie na tym że w niskim zakresie do 2 tysięcy obrotów ,gaz w podłodze a on nic, dopiero jak zaskoczy albo wcisnę sprzęgło to rusza samochód.

[Adam Getka]

Przewody mogą padać, jak jest za wysokie napięcie iskry. Tak się czasami dzieje, jak jest za duża przerwa na świecy, lub niewłaściwe świece.
Oczywiście może być też walnięta cewka lub nieprawidłowo zamontowane przewody, porównaj sobie zdjęcia innych silników 1.6 z tego rocznika, czy aby na 100% masz identycznie ułożone przewody.

[xywameg]

Przewodów nie kładź swobodnie bo one są naprawdę czułe lepiej poukładaj je w obejmy jak było w oryginale.

[pino]

Witam
Może źle przeczytałem, ale kwiateksc pisze, iż po przełączeniu na gaz problem szarpania ustępuję, więc myślę, że nie w kablach przyczyna. Identyczne objawy występowały w starszych instalacjach "gazowych" przy przepuszczającym zaworze lpg, więc raczej poszedłbym w tym kierunku. Pojedź do jakiegoś dobrego gaziarza, niech zrobi ci diagnostykę (tylko nie "wzrokową"), sprawdzi sterownik gazu itp.


Mam jeszcze pytanie do fachowców - w jaki sposób cewka może zacząć dawać wyższe napięcie? W końcu to tylko transformator (taki trochę specyficzny), i tak jak każdy ma określoną liczbę zwojów więc jeżeli ulegnie awarii to może co najwyżej dawać napięcie niższe a nie je "podnosić", ale w końcu mogę się mylić.
Moim zdaniem, jeżeli silnik na benzynie pracuje źle a na gazie normalnie, to albo gaz dostaje się do paliwa, albo świece mają niewłaściwy odstęp między elektrodami i zacząłbym od wyeliminowania tych dwóch przyczyn.

[kwiateksc]

tak jak pisałem świeczki były sprawdzane ale można jeszcze zmniejszyć przerwę
A przewodów nie układałem bo na takich łatwiej w ciemnościach zobaczyć przebicie,jutro poukładam.Czyli mam rozumieć że iskrzące w ciemności przewody mogą być jeszcze dobre?

[xywameg]

Nie mogą iskrzyć bo to oznacza że moc nie idzie na świece tylko ucieka bokiem w miejscu iskrzenia ale same przewody jak je odizolujesz od siebie i metalowych części silnika mogą być dobre ale skoro już mają przebicie to wątpliwa sprawa. A co do uwag kolegi powyżej odnośnie gazu to się nie wypowiem ale niezależnie od innych usterek to kable NIE MOGĄ iskrzyć a jeżeli iskrzą to samochód ma prawo się dusić

[Jerry]

nie wiem czy to coś pomoże ale moje kable(2 komplety) pogryzły kuny czy kij go wie co to było. Też myślałem, że to jakiś problem elektryką, a jednak nie :/

[slawek11]

pino moze miec sporo racji, skoro slabo pracuje na Pb to prawie zawsze jeszcze gorzej chodzi na LPG jesli problemem jest uklad zaplonowy czyli kable , swiece i cewka
szukalbym przyczyn gdzies indziej ale samo iskrzenie kabli nie powinno miec miejsca

[lvkas]

jeśli na gazie chodzi ok i nie przerywa to nie powinien być to problem z kablami ani świecami. A jeśli chodzi o iskrzenie to jeszcze pytanie jakie jest to iskrzenie? Jeśli widać wyraźną iskre to ok, ale jeśli się lekko świecą po całej długości to poprostu może być że na pow. Przewodu zbiera się ładunek elektryczny który jakoś musi ujść. Na jednych przewodach tak miałem świeciły się prawie całe ale gdy dotykałem dłonią nie miały żadnego przebicia.

[kwiateksc]

Kable poukładane ,problem dalej pozostał. Myślę że kuny nie pogryzły by 3 kompletów chyba że to ich przysmak.
Iskrzenie nie idzie po całych kablach tylko w niektórych miejscach.
Problem występuje w niskim zakresie tak do 2 tys. obrotów gaz w podłodze a autko się dławi,a potem jak w dizelku szarpniecie, i jedzie.
Nie wiem czy to ma coś wspólnego ale wcześniej padła mi przednia szyba od kierowcy,prawdopodobnie silniczek nie wiem jeszcze bo się za to nie zabierałem z braku czasu.

[pino]

a po tym szarpnięciu jeździ już normalnie , tzn czy obroty powyżej czy poniżej 2000 silnik pracuje poprawnie, czy też jak spadną poniżej 2000 znowu zaczyna się szarpanie i mulenie ?

[kwiateksc]

Po tym szarpaniu nawet jak się nagrzeje to dalej go dławi ,nieco delikatniej ale dalej dławi nie da się ruszyć z piskiem że tak napisze tylko powolutku się wkręca na obroty,a potem hyc i jedzie.Na gazie problemu nie ma nawet jak się nie nagrzeje płynnie jeździ cały czas.

[pino]

A próbowałeś resetować komputer ?
Nie wiem, czy przy instalacji gazowej tak można, ale ja bym spróbował.

[kwiateksc]

Przy każdej wymianie kabli go resetowałem i nic