[MK1] 1.8 TDCI Biały dym przy odpalaniu.

[Fordas]

Cześć.
Zacznę od pacjenta: Ford Focus 1.8Tdci 115KM 2002r. hatchback.

Od jakiegoś czasu zastanawiam się co dzieje się z moim Fordasem, do tej pory nigdy mnie nie zawiódł, zrobiliśmy razem już prawie 80 000km. I tylko filtry, olej, filtry, olej. Ostatnio daje mi znać, że coś go boli, zaczęły się dość podobne do powszechnie występujących problemów z odpalaniem. Jednak u mnie jest trochę inaczej:

Przy odpalaniu z rana, odpala od kopyta jednak jak nie dam trochę gazu to praktycznie od razu gaśnie, całej ceremonii towarzyszy biały dym (nawet trochę niebieskawy)- sąsiad się ze mnie śmieje, że codziennie papieża wybieram
Przez kolejne 2 min chodzi jak traktor, po czym wszystko wraca do normy.
Kolejne odpalania w ciągu dnia już są normalne, mam tak zawsze po nocy. Jest jakaś drobna zależność między temperaturą, ale nie duża- dziś np. było około 11 st.na plusie. Oczywiście za każdym razem grzeję świeczki.
Zimą było jeszcze gorzej bo musiałem grzać kilka razy, ale efekt ten sam jak już odpali i nie dam gazu to gaśnie- biała zadyma i nierówno chodzi.

Pytam Was chłopaki, bo nie znam żadnego zaufanego mechanika. Tak więc może macie jakieś pomysły co dolega Fordasowi, albo znacie jakiś dobry, niedrogi serwis w Gdańsku, który nie powymyśla mi bzdur.

W imieniu Fordasa i moim z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdr

[ht11]

sprawdź świece żarowe.

[Fordas]

Napisał ht11

sprawdź świece żarowe.

Przepraszam, zapomniałem napisać, że sprawdzałem- jeden mechanior powiedział, że świece są ok, ale listwa jakaś zasilająca do nich się zjarała- podobno wymienił ale nic się nie zmieniło.

[kroolo]

Mam to samo, z tym że dym bez niebieskawego polotu i nie gaśnie bez dodawania gazu. Teraz jak jest ciepło to jakby mniej i krócej to występuje. Chętnie poczytam o co kaman - po porannym odpaleniu robię niezłą zadymę w okolicy

[cimell]

yy moze wtrysk ktorys sie poddaje?

[Fordas]

Napisał cimell

yy moze wtrysk ktorys sie poddaje?

Tego się obawiam właśnie. Wszyscy jednak mówią, że wtryski powinny dymić na czarno i objawy są przy każdym odpalaniu, a ja mam przy pierwszym :/

Może mi się uda dziś podjechać do innego mechanika, sprawdzić jeszcze raz świece, może mnie mechanik załatwił i coś spaprał i wcale nie mam dobrych.

[pirat79]

Świece...na 99% Podjedź do innego mechanika niech jeszcze raz porządnie sprawdzi.

[Fordas]

Napisał pirat79

Świece...na 99% Podjedź do innego mechanika niech jeszcze raz porządnie sprawdzi.

Byłem wczoraj u dwóch mechaników, ani jeden nie podjął się odkręcenia świec, żeby sprawdzić. Jeden powiedział, że już ich nie wkręci i będzie musiał wymienić.

Panowie o co kaman! Dziś jadę do kolejnego zobaczymy co mi powie :/

[pirat79]

Ciekawe. Jak zdiagnozujesz co to jest to napisz. Powodzenia oczywiście w jak najszybszej naprawie.

[cimell]

jezeli to wtrysk to bedzie siwo/niebieski dymek przy odpalaniu zimnego silnika.(u mnie tak bylo) podlacz kompa to sie dowiesz co z wtryskami.

[Fordas]

Dzięki, chłopaki... właśnie mnie olał kolejny mechanik, chyba pojadę od razu na tego kompa.

Mam jeszcze dwa pytania:
1. A czy na kompie wyjdzie mi również jaki jest stan poszczególnych świec?
2. Jaki może być przeciętny, szacunkowy koszt naprawy jednego wtrysku?


znów martwię się na zaś...

[yarosyaros]

Napisał Fordas

Mam dwa pytania:
1. A czy na kompie wyjdzie mi również jaki jest stan poszczególnych świec?
2. Jaki może być przeciętny, szacunkowy koszt naprawy jednego wtrysku?


znów martwię się na zaś...

Świec na kompie nie sprawdzisz najlepiej je wyjąć, nie jest tak ciężko jak się wydaje, sam robiłem to już wiele razy a mechanikiem nie jestem, koszty naprawy wtryski tu ok 500-700 zależy co jak i gdzie.

[Fordas]

Napisał yarosyaros

Świec na kompie nie sprawdzisz najlepiej je wyjąć, nie jest tak ciężko jak się wydaje, sam robiłem to już wiele razy a mechanikiem nie jestem, koszty naprawy wtryski tu ok 500-700 zależy co jak i gdzie.

Mechanik mnie wystawił dziś, więc sprawdzę sam wieczorem omomierzem lub żarówką (kumpel niby wie jak). Jak będą ok to umówię się na kompa.

Dam znać co i jak.

[mjprzem]

zapomnieliscie o zapowietrzaniu sie ukladu wtryskowego, rownierz moze powodowac siwy dymek z rury, ustepowac po krotkim czasie pracy i powodowac gasniecie i nierowna prace silnika.

[Fordas]

Napisał mjprzem

zapomnieliscie o zapowietrzaniu sie ukladu wtryskowego, rownierz moze powodowac siwy dymek z rury, ustepowac po krotkim czasie pracy i powodowac gasniecie i nierowna prace silnika.

To teraz dałeś mi do myślenia, i przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz, nie wiem jednak czy może mieć związek: przy uruchamianiu, w momencie odpalenia słychać taki cichy świst (około 1 sek.). Nie było go wcześniej.

[Gimnastikball]

Coś mam wrażenie, ze EGR ledwo dyszy

[mjprzem]

ano powinien go zaslepic bo faktycznie nikt o tym nie wspomnial i sam tez nie zauwazylem.

[Fordas]

Siły nie mam. Co udało mi się sprawdzić, tzn mechanikom.
- wtryski sprawne, jakiś mały problem jest ale to na pewno nie to,
- świece sprawne,
- zapowietrzony nie jest,
- nie ma żadnych błędów, nie pali oleju.

Co to za cyrk?
A powiedzcie mi, czy EGR może mieć też wpływ na to, że przy tym odpalaniu oprócz tego, że dymi to jeszcze chodzi jak traktor i klekocze przez minutę? Jeden z mechaników, coś mówił o jakiś 16 gumach, które na zimnym silniku się zsuwają i przez co olej się trochę spala na starcie i klekot silnika jest. A później już tak nie mam bo podobno one na ciepłym się rozszerzają i działają jak należy. Niestety nie pamiętam ich nazwy, bo przyznam, że trochę gościa olałem, jak zaczął wymyślać.

Dziś jadę sprawdzić EGR.

[mjprzem]

16 gumek to tylko na zaworach znajdziesz ale to nie to i tym sie niemartw bo olej by bral caly czas.

egr tez moze robic cyrki. zaslep go koniecznie.