używane Koni czy nowe Trendy????...

[drG]

Witam! mam maly dylemat, chce kupic sprezyny i mam do wyboru nowe sprzezyny do wersji Trend czyli -15 i uzywane od Czerwca 2006 Koni -35 czy ktos moze mi pomoc w wyborze? ewentualnie odradzic albo polecic? Zastanawia mnie w sumie czy takie uzywane Koni sa juz wyczerpane czy beda sie jeszcze troche trzymaly w sumie wolalbym Koni...
pozdrawiam

[MisiekT]

drG - sprezyny Trendowe to jest troche sztywnejsza seria, ale ogolnie raczej trakcji za bardzo nie poprawiaja... obnizenie tez zadne... ja zmienialem z nich na eibachy pro, wiec mozesz sobie porownac i zobaczyc jak wygladalo wszystko wczesniej...

Sprezynki Koni natomiast to juz wypasik, rozsadne obnizenie i usztywnienie autka... a jezeli mowisz o sprezynkach Rasty, to sa praktycznie nowki, bo on malo co jezdzil a zupelnie serio, to trwalosc sprezyn to 100-150tys km raczej, a nie 10tys...

Jedynie na co musisz sie zdecydowac, to czy chcesz na tyle utwardzic auto... ja moge ci powiedziec ze naprawde warto, ale to zalezy od tego, jakiej "wygody" wymagasz... ja sie przyzwyczilem

[drG]

OO dzieki za odpowiedz, hehe dokladnie o jego sprezyny mi chodzi jezdze na moich Trendach i jest mi lekko za wygodnie chyba, wez me jednak jego opcje musze teraz tylko obliczyc koszty bo jeszcze mi dochodza tarcze ATE PD i naprawianie wszystkich ubydkow w zawieszeniu po zimie ;P a tak z ciekawosci to na seryjnych amorkach to nie bedzie strajkowalo?? wiem ze to nie jest drastyczne obnizenie, chyba problemu nie bedzie?!

[MisiekT]

ja jezdzilem na seryjnych amorach do sprezyn Eibacha przez 5tys km... bylo spoko, chociaz juz amorki nie dzialaly tak kulturalnie jak wczesniej... pod koniec zrobilem sciezke amorow i byly nadal bardzo w porzadku, wiec raczej wytrzymaja...

P.S. ate na przod do w granicach 460zl za nacinane, z klockami oczywiscie...