Pare tygodni temu zauwazylem ze moj focus gdy postoi na mrozie(-15) pare godzin, a pozniej chce go odpalic to mnie bardzo wkurza!
![Banghead](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/banghead.gif)
obroty skaczą do 3tys i spadaja do 600,po prostu sie dusi.Drazni mnie to na skrzyzowaniach bo wyglada na jakiegos popsutego. Po przejechaniu 6-7km dopiero osiaga optymalna temp. ale zeby po przejechaniu 10km dalej miała obroty nierowne
![Boshe](http://www.focusklubpolska.pl/images/smilies/boshe.gif)
(nieznacznie ale jednak) i gdy otwieralem garaz temp. silnika znowu spadla
![Screwy](images/smilies/screwy.gif)
Rozumiem ze wczoraj byl siarczysty mroz(-15,-20)no ale nawet Cinquecento takich wybrykow nie ma...
Bede bardzo wdzieczy jesli ktos cos poradzi - A moze to normalene w zimie na wiosne sie uspokoi