Po dlugiej walce z ASO wywalczylem, ale nie do konca

[Pendrzec]

W koncu po 4 miesiacach odebralem swoja foczke z ASo Gonera po wymianie drzwi. Do tego polakierowali mi progi tylne (piaskowanie - co Pan z ASO chcial mi wcisnac, ze to eksploatacja) i w koncu (przy okazji wymiany drzwi z prawej strony) ustawili porzadnie drzwi prawe, tak jak powinny siedziec od nowosci, a nie jak bylo, czyli za bardzo wypuszczone i za wysoko 2 mm.

Ale, zeby nie bylo za wesolo, FORD blotnika nie zgodzil sie na gwarancji lakierowac, tak wiec walczyc bede dalej. Jutro ma byc przyszykowana odpowiedz Forda na pismie i ... do prawnikow lecem:]. Co z blotnikiem (kontura kola), a no w bylym ASo Auto-Jagel; w prezencie zakldali mi czujniki cofania przy kupnie bryki. Oczywiscie jakby to nie bylo u Fiorda 2 czujniki padly, wiec zderzak byl kilkakrotnie zdejmowany. W wyniku tego zderzak, a dokladniej jego rog "podwazyl" lakier, tak ze wlazla ruda. Odpowiedz Forda, to Auto-Jagiel powinien mi naprawic ta ruda. Dziwne, poniewaz myslalem, ze lakierujac poza ASO element strace gwarancje na blache. Mili Panowie przyznali mi racje i niestety na pytanie, jak Jagiel ma mi naprawic, zebym nie stracil gwarancji... Sa, bledne kolo

I do tego jeszcze musieli cos spieprzy**, bo jakby to nie bylo u Forda, jakis "mechanior" nie potrafil zalozyc oslonki (takie czarne cos w kacie przy oknie ---> jest tam regulacja lusterek), takze mi z lekka zwisa.

Reasumujac Panowie i Panie, mam juz serdecznie dosyc potyczek z Fordem, wykonywania telefonow do Wawy, gdzie, albo z centraliki wypad, albo zajety non stop numer itd... Ale odkrylem, trza dzwonic wszedzie i jak sie tylko zglosi ktos, TRUC DUPE, zeby ta osoba nas przelaczyla a nie ??? komputer???, znaczy ma przelaczyc recznie.

Na szczescie, albo i nie, narazie zakup nowego automobila nie wchodzi w gre, tak wiec nie mam problemu, co kupic. Bo szczerze mowiac poza Focusem2 to tylko corollka jako tako... (w tej "strefie cenowej i klasowej").

Wiem jedno, nigdy wiecej Forda:/